Ulf Stark. tekst: Ulf Stark. ilustracje: Eva Eriksson. tłumaczenie: Katarzyna Skalska. Tata zabiera Ulfa na wieczorny spacer, by pokazać mu wszechświat. Idą na łąkę. Kiedy Ulf podziwia wszechświat, przyglądając się ślimakowi i źdźbłu trawy, tata irytuje się i każe mu patrzeć w górę. Tata pokazuje Ulfowi gwiazdy i nazywa je
× Uwaga! Korzystasz ze Zbiornika w wersji mini. KLIKNIJ TUTAJ aby przejść do pełnej wersji. Czy sa tu osoby, ktore pokazaly swoja zone najlepszemu przyjacielowi. Chodzi mi o pokazanie zony w realu na zdjeciach z widoczna buzia na ktorych widac gole piersi, cipsko. Jaka była reakcja i jak układaja się relacje do tej pory. Czy po tym jak przyjaciel widzial fotki relacje sa takie same jak sie spotykacie w grupie i czy to bardziej zburzylo przyjazn. hmm... Powiem tak.. Relacje są jak najbardziej pożądane tzn. lekki flirt i puszczanie oczek a poza tym sam fakt cieszenia się cielesnością kochanej osoby kręci ludzi. A co do relacji w większej grupie nic niepokojącego się nie zdarzyło, ale musisz pamiętać że nie wszyscy są jednakowej konstrukcji jeśli wiesz co mam na myśli. sprawdze jak to jest i dam znac tak...ja pokazalem i reakcja był wspaniala...od teraz tak sie wpatruje w jej piersi i dupkę...ale lepsza była reakcja jak pokazałem fotki tacie...ten mial zabawę...a mnie i w jednej i drugiej sytuacji stał jak skała a zonka nic sie nie domysla kiedy ze przyjaciel inaczej na nia patrzy Moja Panią na fotkach też oglądali bliżsi koledzy ' ona o tym wie i nie zaburza to jakichkolwiek reakcji .Szczęściarze widzieli ja nagą Lepiej jak żonka o wszystkim wie. Wtedy reaguję na spotkaniu obie strony.. mojej zonki fotki widzial szwagier ale go przytkalo A czy kos z was pokazywal swoim najlepszym znajomym fotki albo film z wlasnych igraszek my tak bala niezla jazda mojej żonki mój kolega , który dołączył do naszych igraszek i ma z moja żonką fotki pozazdroscic zonki masz z nia dobrze ze jest chetna na obcego cos temat powoli zanika ja pokazalem zonke kumplowi i reakcja byla zadowalajaca heh zwalil sobie przy tobie Ja też pokazałem żonke przyjacielowi - podobała mu sie ja pokazałem i kolega mega podniecony pokazałem fotki żonki przyjacielowi nie mógł się napatrzeć a żonce potem powiedziałem to tylko się spytała czy się podobały a jak spotkaliśmy się w wszyscy to powiedział ze widział jej fotki a ona powiedziała mu że to nie oddają jej piękna w rzeczywistości i poprosił żeby się rozebrała ale ona mu powiedziała że może sobie tylko pooglądać i wtedy rzuciła mu je na stół mało co nie spuściłem się zazdroszcze ja tez bym byl podjarany podnieca mnie pokazywanie fotek super jest chętnie pokaże foty real panom parom 697122509 i nie ma chętnych szkoda 697122509 To, o czym koledzy piszecie, nazywa się kandauleizmem :) i dotyczy również mnie ;p Zainteresowanych tematem zapraszam do swojej grupy: Pozdrawiam... DvT fajna grupa swietokrzyskie jest tu ktos? kiedys przez przypadek, wszedlem do kolegi z pracy a ten przegladal fotki na komputerze, na poczatku trochu sie zmieszal ale po dluzszej rozmowie okazalo sie ze pragnie zonce zrobic prezent niespodzianke na jej 40 - ste urodziny...... ciekawe, co na to zona:/ Mężczyzna () · 10 lat temu W sypialni nad lozkiem,po stronie zony wisi jej akt. Po mojej , moj :)))))) Czasem pokazujemy sypialnie, wiec automatycznie.........:)))) Mężczyzna () · 10 lat temu chetnie pokaze panom parom z Łodzi zdjecia mojej zony takze pokaze jej bielizne strasznie mnie kreci jak ktos widzi zdjecia mojej zonki heh raz zostawilem otwarty zbiornik jak byli u nas nasi znajomi i co bylo dalej cos temat zanikl gwiazdeczkatv 10 lat temu ja pokazałam fotke swojej les a ona na to a masz gołe zdjecie? :) niestety nie miałam...ale i tak reakcja była niezła :) szwagier malo sie nie spuscil na widok jej cipki hehehe raz przyszedl moj przyjaciel i podgladal jak moja spala z cyckami na wierzchu mial ktos tak kiedys z kolega popilismy troche i moja cipka zatanczyla dla nas fajny taniec pokazujac co nie jakims czasie powiedziala mi ze kolega wydzwania do niej z propozycja nastepnej imprezce u znijomych dala sie wymacac mi i ze bylo ia zeby przy nastepnej okazji zrobila mu laske ale powiedziala stanowczo NIE Fajne ze mozna sie dzielic zonami Rozmawialem z kims przez chat o cuckoldzie. Pokazal mi zdjecia swojej zony, oczywiscie bez twarzy. Jedyn szczegol zwrocil mi uwage: stolek na kawe, ktory dobrze znalem :) to byl moj kolega :) dwa tygodnie pozniej z nim i jego zona pojechalismy sie opalac nad zalewem, wtedy powiedzialem mu, jak bardzo chcialbym, zeby lizal moja sperme z jej cipki :) o czym pisal mi wczesniej jako nieznajomemu na chacie :) myslalem, ze rozsadzi mu kapilowki :) Mężczyzna () · 10 lat temu Ja pokazywałem swojemu koledze i znajomemu. a nawet próbowalismy z nią to zrobic we 2. nieudało się psia kość. ona zawsze eksponował swoje uda i cycki. on się napalił na to. ale za to jego żone wzielismy we 2ch. on mi tez pokazał jej fotki z innymi i co z nimi robiła. Mąż mi opowiadał że kolega był nie tylko zachwycony ale także podniecony. Później przyszli do mnie by się razem kochać . moj znajomy tez widzial foteczki i filmiki jest napalony i miewamy od niego rozne propozycje ale zonka nie chce Jest super. Pokazaliśmy nasze zdjecia ostatnio znajomym. Byłó super - milo patrzec jak kolega robi sie czerwony a jakego spodnie nabrzmiewają mmmmm było super A wam ktos pokazywal zdjecia zonki odwrocmy sytuacje cos temat zamilkl Pokazałem zdjęcia mojej żony w negliżu ale bez twarzy. Kolega w zamian pokazał mi zdjęcia swojej. Teraz jesteśmy na etapie knucia spisku by się kochać we czwórkę Mam dość duże doświadczenie w tym temacie, teraz nawet zamiast zdjęć pokazujemy sobie obraz na żywo z komórki (żony myślą że nagrywamy filmik), mega podnieta, i dreszczyk emocji, pogadam o tym na priv Mam dość duże doświadczenie w tym temacie, teraz nawet zamiast zdjęć pokazujemy sobie obraz na żywo z komórki (żony myślą że nagrywamy filmik), mega podnieta, i dreszczyk emocji, pogadam o tym na priv Mężczyzna () · 5 lat temu ja mojej fotki pokazałem koledze, niby przypadkiem cos innego w omórce ogladaliśmy, ale jak zobaczyl prosil zebym wysłał...zgodziłem się pod warunkiem że zwali na nią ;) obiecał... mówił ze kilka razy już to zrobił i chciałby w realu ..ale moja oporna jak ją namawiam... Też muszę pokazać kto ma ochote teraz zalac foty moejj na skp? Mam kilku kolegów , ktorzy widzieli nagie fotki mojej zony . Nagie , ale i te bardziej intymne . reakcja zazwyczaj pozytywna , zaciekawienie , prosba pokaż jeszcze raz , pokaz jeszcze coś ....... Zona wie o tym i reaguje spokojnie , przy jakiejs okazji potrafi nawet zadac pytanie - jak ci sie podobalo lub nawet dowcipniej - jak podobały ci się moje nowe szaty cesarza Ja wymieniam się fotkami z sąsiadem ,pisze do niej smsy ale żonka nie odpisuje...sąsiad zawsze jest podjarany fotkami.. Kto zwali do fotek zony , Dam link priv :) Mężczyzna () · 3 lata temu Ja bardzo chetnie! Night_maestro 2 lata temu Poproszę Bardzo chętnie
Większość swojego czasu poświęca grze komputerowej „Gran Turismo”. Pewnego dnia. dostaje zaproszenie na konkurs Nissana na. najlepszego gracza, który wygrywa i po szkoleniu staje się prawdziwym kierowcom wyścigowym. Niestety po paru wyścigach ma wypadek, w. którym ginie jedna osoba. Jann początkowo
"To, że straciłem nogę w obronie swojego kraju to najniższa cena, jaką mogłem zapłacić" - stwierdził w rozmowie z "Bawół" 20-letni żołnierz pułku Azow, który bronił Mariupola. Dziś, jak i wielu jego kolegów, musi przyzwyczaić się do nowego życia - z protezą zamiast nogi. Mimo ogromnych konsekwencji dla zdrowia, jakie przyniosła walka na froncie, żołnierze chcą jak najszybciej móc wrócić do walczących towarzyszy broni, dlatego koncentrują się na rehabilitacji. Na jednym z oddalonych od centrum Kijowa osiedlu mieści się nierzucająca się w oczy prywatna klinika. To centrum rehabilitacji. Do niedawna zajmowała się głównie leczeniem ofiar wypadków samochodowych. Jednak rosyjska inwazja na Ukrainę przestawiła pracę ośrodka na inne tory. Kiedy okazało się, że atak Rosjan to pełnowymiarowa wojna, a z najróżniejszych miejsc w kraju zaczęto ewakuować rannych ukraińskich żołnierzy, klinika postanowiła aktywnie włączyć się w pomoc walczącej Ukrainie. "W marcu zaczęliśmy się zastanawiać, jak dostosować sprzęt i formę terapii do leczenia rannych żołnierzy. Udało nam się wyposażyć całą klinikę w specjalistyczne urządzenia, dzięki którym możemy leczyć urazy, do których dochodzi w skutek działań wojennych" - relacjonował w rozmowie z Andrij Leonidowicz, lekarz prowadzący w ośrodku rehabilitacyjnym. Jak podkreślił, całe wyposażenie ufundowali darczyńcy, a leczący w niej specjaliści pracują pro bono. Program, który lekarze i fizjoterapeuci kliniki przygotowali dla żołnierzy trwa 28 dni. To krótki czas. Dlatego jak zaznaczył nasz rozmówca, pacjenci muszą pojawiać się w ośrodku od poniedziałku do soboty. "Pierwszy etap leczenia kończy się wraz z wyjściem ze szpitala. My zajmujemy się drugim, czyli rehabilitacją. Staramy się w maksymalnie krótkim czasie umożliwić żołnierzom powrót do względnej sprawności" - wyjaśniał Leonidowicz. Jednym z pacjentów kliniki jest 20-letni żołnierz pułku Azow. Przedstawia się pseudonimem "Bawół". Pochodzi z oddalonego o 60 km od rosyjskiej granicy Czernihowa. Ostatnie dwa lata spędził w Mariupolu, gdzie znajdowała się główna baza Azowa. "Bawół" brał udział w walkach w mieście. "To było piekło. Z jednej strony atakowali nas zmobilizowani bojownicy Ługańskiej Republiki Ludowej, z drugiej kadyrowcy, z trzeciej Rosgwardia, a z czwartej prorosyjscy separatyści, którzy walczyli w Donbasie już w 2014 roku" - opowiadał. "Strzały leciały zewsząd. Do tego za idącą na nas piechotą poruszały się czołgi, które prowadziły ostrzał artyleryjski i umacniały pozycje Rosjan" - dodał. Wielu towarzyszy broni "Bawoła" zginęła w Mariupolu, a o dalszych losach tych, którzy przeżyli nie wie nic. Sam "Bawół" ledwo uszedł z życiem. 23 marca brał udział w misji, której celem było zniszczenie czołgu wroga. "Widoczność była bardzo słaba, więc dowódca kazał nam się wycofać. Ale zaczął się ostrzał moździerzowy. Pierwszy pocisk ranił mnie na tyle, że spadłem ze schodów prowadzących do klatki schodowej. Mój partner chciał wciągnąć mnie do piwnicy. Wtedy uderzyli po raz drugi. Wybuch rozszarpał mi nogę. Kolega ciągnął mnie po ziemi, ale przestał, kiedy zorientował się, że sam nie ma połowy łydki. Leżałem na ziemi, obok mnie płoną samochód i poczułem, że ogień zaczyna przypalać mi bok. Pomyślałem, że doczołgam się do piwnicy i tam umrę. Udało się i jakimś cudem przeżyliśmy" - wspominał. Noga żołnierza została amputowana przez medyków polowych jeszcze w Mariupolu. Dziś "Bawół" uczy się na nowo chodzić i funkcjonować z protezą. Żołnierz chce wrócić do czynnej służby. "Nie wiem, czy pozwolą mi dołączyć do walczących na froncie. Trudno powiedzieć, jak proteza zadziała w warunkach polowych. Jeśli będę miał możliwość walczyć, to nie będę się zastanawiał ani sekundy. Jeśli nie, zajmę się przekazywaniem mojego doświadczenia młodszym żołnierzom" - mówił o swoich planach na przyszłość. Czy czuje się bohaterem? Pytanie wyraźnie go skrępowało. Po chwili milczenia odpowiedział: "Nie jestem bohaterem. Wykonywałem tylko swoją pracę i rozkazy. Zdarza się, że słyszę, że jestem bohaterem, ale wtedy czuję się niezręcznie. Zrobiłbym to wszystko jeszcze raz. To, że straciłem nogę w obronie swojego kraju, to najniższa cena, jaką mogłem zapłacić". Wśród czternastu żołnierzy, którzy są tu codziennie rehabilitowani jest też 22-letni Władysław. Również jest żołnierzem Azowa, którego wojna zastała w Mariupolu. "Tam była nasza baza i tam właśnie mieszkałem od 2018 roku, kiedy rozpocząłem służbę" - tłumaczył. "Wiedzieliśmy, że wojna wybuchnie, w zasadzie tylko na nią czekaliśmy, ale byliśmy pewni, że będzie to dużo mniejsza operacja skoncentrowana na wschodzie" - opowiadał. W dniu rosyjskiej inwazji - 24 lutego - Władysława obudził o 4 nad ranem kolega z pułku. "'Wstawaj, zaczęła się wojna'- powiedział. Najpierw pomyślałem, że bredzi, ale pokazał mi nagranie w telefonie i wtedy dotarło do mnie, że to nie żart" - wspominał. Podczas realizacji jednego z zadań, Władysław został raniony w biodro. "Oberwałem akurat na terenie Azowstalu. Kolega zaciągnął mnie do bunkra" - relacjonował Władysław. Schron jego batalionu znajdował się w innej części zakładów niż te, gdzie ukrywali się cywile. "Codzienność tam to niekończący się ostrzał. Cisza była rzadkością"- powiedział. Władysław został ewakuowany z Azowstalu 31 marca. "Piloci, którzy po nas przylatywali, poruszali się tak nisko, że rosyjska obrona przeciwlotnicza ich nie widziała. To musiał być rekord świata, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie sądził, że da się latać helikopterem na wysokości 4 metrów. Miałem wrażenie, że sam Bóg kieruje tą maszyną" - opowiadał. Żołnierze, którzy nie zostali ewakuowani z zakładów, decyzją prezydenta Zełenskiego, poddali się i trafili do rosyjskiej niewoli. Wśród pojmanych kolegów Władysława jest autor słynnych zdjęć z Azowstalu, fotograf o pseudonimie "Orest". Jakie plany na przyszłość ma Władysław? "Kiedy tylko odzyskam sprawność dołączę do moich braci, którzy cały czas walczą. Tam jest moje miejsce" - odpowiedział bez chwili wahania. Lekarze, którzy czuwają nad powrotem do zdrowia ukraińskich żołnierzy, nie chcą odbierać im marzeń. Ale 28-dniowa rehabilitacja, - która składa się nie tylko z samych ćwiczeń i zabiegów, ale również pracy z psychologiem - to dopiero początek trudnej drogi dla wielu z nich. "Ponad połowa pacjentów naszej kliniki będzie musiała poddać się kolejnym operacjom. Niektóre przypadki są bardzo trudne i wymagają długotrwałego leczenia. Część żołnierzy, których rehabilitujemy przygotowujemy do drugiej, a czasem trzeciej operacji. Ze szpitala znowu trafiają do nas" - tłumaczył Leonidowicz. Lekarz podkreślił, że kluczowym elementem programu jest praca z psychologiem. "Pacjenci codziennie rozmawiają z terapeutą. Bez jego pomocy leczenie byłoby niemożliwe, ponieważ większość żołnierzy zmaga się ze stresem pourazowym. Ci, którzy stracili kończynę doświadczają bólów fantomowych, które uniemożliwiają im wykonywanie ćwiczeń" - wyjaśniał. "Mimo to, mają bardzo pozytywne nastawienie. Żartują, śmieją się i wiedzą czego chcą w przyszłości. Ich priorytety są bardzo jasno określone. Tylko jeden ze wszystkich naszych pacjentów postanowił zrezygnować z dalszej służby. Cała reszta chce walczyć dalej i szybko wrócić do swoich kolegów na front" - podkreślił lekarz. Link do tekstu i wideo na stronie Sytuacja na Ukrainie: Relacjonujemy na bieżącoAktorka w latach 2011-2013 była związana z muzykiem Czesławem Mozilem. Później jej serce skradł kolega z branży, aktor Przemysław Wyszyński, z którym była przez pięć lat. Ich uczucie nie przetrwało i rozstali się w 2019 roku. Od tego momentu na temat jej życia prywatnego nie mówiło się zbyt wiele. Jak się później okazało Powiązane NOWE Lista przebojów - światowe hity - Twoja muzyka Spotify na dziś - notowanie Hity naszej Listy Przebojów 🎶 to muzyka, która obecnie nas porusza. Zobacz, co trafia 🎯 w Twój muzyczny gust! Muzyki posłuchasz na YouTube albo w Spotify.... 30 lipca 2022, 6:30 lista przebojówspotify Promocje w sklepach sieci Reserved, House, Cropp, Mohito w sobotę, Zobacz, jakie ubrania możesz kupić dziś taniej! Dzięki promocjom na ubrania, możesz taniej wyglądać bardzo modnie! Polskie marki firmy LPP regularnie przyciągają nas obniżkami cen. Obecnie możesz przykładowo... 30 lipca 2022, 6:25 promocjablack fridayreservedmodaubrania Promocje w elektromarketach na sobotę, Zobacz, jaki sprzęt możesz kupić dziś taniej! Elektromarkety czasami naprawdę mocno obniżają ceny niektórych towarów, sprawiając, że robią się naprawdę bardzo atrakcyjne. Obecnie możesz przykładowo kupić... 30 lipca 2022, 6:25 promocjaobniżkablack fridayelektromarket Złoto z Sudanu zasila rosyjską machinę wojenną W zamian za wsparcie coraz mniej popularnego sudańskiego reżimu Rosja zyskała niekontrolowany dostęp do złóż złota tego kraju. Za niejawnymi operacjami stoi... 30 lipca 2022, 6:09 przemyt sudańskiego złotazamach stanu w sudanierosjawojna na ukrainietjewgienij prigożyngrupa wagnera Wyłączenia prądu w mazowieckim. Gdzie są planowane wyłączenia prądu, a gdzie awarie? Gdzie planowane są wyłączenia prądu w mazowieckim ( Warto wiedzieć, kiedy nastąpi brak prądu w twojej okolicy. Przyczyną wyłączenia prądu są najczęściej... 30 lipca 2022, 6:06 braki prąduenergia elektryczna Pogoda na Żabim Mnichu dzisiaj ( i w kolejnych dniach. Tatry - temperatura, opady - warunki Jaka będzie dzisiaj pogoda na Żabim Mnichu? Sprawdź warunki pogodowe na ( i najbliższe dni. W sobotę temperatura na Żabim Mnichu (Tatry) ma wynieść 11 °C.... 30 lipca 2022, 6:05 prognoza pogodymeteorologiapogoda w górachgórski szczytTatryTemat: Kolega z pracy. Chciałabym abyście spojrzeli na to chłodnym okiem . Pan nazwijmy go X od razu po 1 naszym spotkaniu wpadł mi „ w oko”. Miły kulturalny przystojny facet z poczuciem humoru. Poczułam to „ coś” kiedy na niego spojrzałam kiedy pojawił się u nas w biurze.. To było magiczne i takie dziwne ukłucie w sercu.fot. Adobe Stock, 47cb06083e875 Od lat nie byłam z mężczyzną! I gdy ten młody przystojniak zaczął mnie podrywać, kompletnie straciłam głowę… Mówi się, że to faceci pod czterdziestkę rzucają się w wir szalonych romansów. Ale okazuje się, że z kobietami może być podobnie. Jestem tego najlepszym przykładem, niestety… Zazwyczaj nigdzie nie chodzę, ale tamtego wieczora koleżanki zaciągnęły mnie do klubu. – Chodź, zobaczysz, będzie fajnie! Rozerwiesz się trochę! Co będziesz tak siedziała w domu, sama! – namawiały. Spędzałam wieczory przed telewizorem Faktycznie, odkąd mój syn poszedł na studia, zaczął mieć swoje sprawy i czasami nawet nie wracał na noc do domu. Od wielu lat byłam rozwódką, zbyt zajętą wychowaniem Bartka, aby poznać odpowiedniego mężczyznę. Moje wieczory w domu były podobne jeden do drugiego. Spędzałam je przed telewizorem albo z książką czy kolorowym czasopismem. „Przyda mi się odrobina rozrywki!” – pomyślałam sobie. Miałyśmy zamiar tylko potańczyć, wypić kolorowe drinki. Spędzić po prostu miły wieczór. Skończyło się na głupim zakładzie, który omal nie zrujnował mi życia. – Popatrz, jakie ciacha! – szepnęła koleżanka, kiedy byłyśmy już nieźle podchmielone. Przy barze stało dwóch chłopaków, ubranych w modne, luźno wiszące na biodrach dżinsy i seksowne koszulki. Rozmawiali o czymś, wodząc wzrokiem po sali. – Ty, ten jeden ci się przygląda! – Grażyna dała mi kuksańca w bok. – Zobacz, wyraźnie na ciebie patrzy! – Daj spokój, mogłabym zostać jego ciotką! – ofuknęłam ją. Nie umiałam się jednak powstrzymać, aby co i rusz nie zerkać na tego chłopaka. Podobał mi się, miał takie szerokie ramiona. A te bicepsy, rysujące się pod cienką bawełną koszulki – sama rozkosz! Zawstydziłam się… Nagle gwałtownie spuściłam głowę, bo chłopak wyraźnie ruszył w moim kierunku. Było już jednak za późno! W jednej chwili zmaterializował się przy mnie. – Czy mogę panią poprosić do tańca? – zapytał. Zanim zdążyłam odmówić, Grażyna popchnęła mnie w jego kierunku. Wyszliśmy na parkiet. Tańczył bosko, wijąc się jak wąż. Rytm jego ciała udzielił się i mnie. Dawno już nie czułam się taka swobodna i uwodzicielska w obecności mężczyzny. I dawno tak dobrze mi się nie tańczyło. Straciłam głowę…Kochaliśmy się – Założę się, że wyjdziecie razem! – stwierdziła nieco zazdrośnie Grażyna, gdy wróciłam do naszego stolika. – Oj, daj spokój, nie w głowie mi romanse! – parsknęłam. – A niby dlaczego nie? – wtrąciła się Kaśka, druga z koleżanek, która właśnie także wróciła z parkietu. – Używaj życia, dziewczyno, póki jeszcze możesz! Tym bardziej, że nie wyglądasz ani trochę na swoje lata! Korzystaj z tego! To prawda. Nadal byłam bardzo szczupła, miałam gęste włosy. Kiedy byłam wypoczęta, znikały nawet drobne zmarszczki wokół oczu. – Jest dla mnie za młody! – broniłam się jeszcze, ale słabo. Chłopak znowu szedł w moją stronę i porwał mnie na parkiet. Kiedy przyciągnął mnie do siebie, poczułam jego twarde mięśnie i… byłam zgubiona! Czułam, że jeśli tylko zechce to… pójdę z nim. „Może to moja ostatnia szansa na przeżycie czegoś ekscytującego?” – pomyślałam. Zakręciło mi się w głowie od nadmiaru wrażeń, alkoholu, testosteronu… – Źle się czujesz? – zainteresował się natychmiast. I wyprowadził mnie na zewnątrz. Kątem oka złapałam jeszcze tylko wzrok Grażyny, która samymi ustami mówiła mi: – Wygrałam zakład! – Daleko mieszkasz? Odprowadzę cię! – zaoferował się chłopak. – Mam na imię Piotrek! Pozwoliłam mu się odprowadzić, a wiedząc, że Bartek znowu nocuje u kolegi, pozwoliłam mu wejść ze sobą do mieszkania… Robiliśmy takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd! Kochaliśmy się wszędzie, na podłodze, na blacie w kuchni… Było grzesznie i… cudownie. Nie przewidziałam tylko jednego, że Bartek wróci wcześnie rano i… – Piotrek? A co ty tutaj robisz? Czekasz na mnie? – zdziwił się na widok mojego młodego kochanka, pijącego kawę w kuchni! Myślałam, że zemdleję… Na szczęście syn nie widział mojej twarzy! – Tak! Wpadłem po tę płytę, którą mi obiecałeś! – Piotrek wykazał się błyskawicznym refleksem. – Ach tak… Ale skąd wiedziałeś, gdzie mieszkam? – Dałeś mi adres, nie pamiętasz? – Piotrek zrobił niewinną minę. – A ponieważ przechodziłem akurat obok… – Dobra, chodź do mojego pokoju! – Maciek zgarnął go z kuchni. Spojrzał na mnie i poprosił: – A ty mamo, zrobisz mi grzanki? Umieram z głodu! Stałam jak słup soli, gdy Piotrek mijał mnie w progu. Gestem pokazał mi, że będzie milczał jak grób! Ja jednak wcale nie jestem tego pewna… A jeśli kiedyś wygada się mojemu synowi, na przykład po jakimś alkoholu, że spał z jego matką? Teraz wiem, że do końca swoich dni będę umierała ze strachu, że wszystko się wyda… Ta jedna szalona noc nie była warta tych nerwów. Świadomość, że poszłam do łóżka z kolegą własnego syna już zawsze będzie mi spędzać sen z powiek! Czytaj także:„Ożeniłem się z rozsądku, a raczej... z wyrachowania. Nie kochałem Marysi. Lubiłem i szanowałem, ale o miłości nie było mowy”„Powinnam podziękować kochance męża za to, że mi go odbiła. Zdjęła mi z barków nieroba i krętacza, który mnie oszukiwał”„Nie umiem wybaczyć mężowi, że umarł i zostawił mnie samą. Moje życie legło w gruzach, a serce rozpadło się na kawałki”Dlaczego chłopak pokazał mi Serce ? 2010-10-01 22:13:09; Chłopak mi tak pokazał co to znaczy ? 2013-04-10 19:51:18; Dlaczego chłopak ściągnął przede mną dresy i pokazał mi swoje czerwone bokserki? 2010-09-30 21:20:54; Mój chłopak na spotkaniu pokazał mi prezerwatywę co to może oznaczać ? 2011-06-28 21:25:33
zapytał(a) o 17:03 Jak kolega pokazuje mi na skype swojego penisa jak sb wali;/ o co mu chodzi? jak by co to ja mam chlopaka i mowi ze mam mu zrobic dobrze ze sie zabezpieczymy ;'/ i ze nie zajde w ciaze i ze jak zajde zostaniemy rodzina;/ kurcze napisalam zeby skonczyl z tym a on ze mu an mnie zalezy i ze jak mojego faceta to jestem tylko jego;/ i takie tam ze mam mu dac buzi;/ daje mu ale na gg tylko ;/ kurcze pisalam mu ze jak mnie lubi ma sie odwalic ;/ a on znowu zaczyna;/ o seksie np napisalam cos i bez buziaka to on na to buzi i wciaz [CENZURA] o tym seksie ;/ np ja mowie co tam on spoko a tam i ja mowie a po chwili on mowi : seks;'/ i buziaka wysyla i ja probuje go podniecic ale on nadal sie nie odwala;/ przepraszam ale ja mu nie zrobie loda Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-01-14 17:10:58 Odpowiedzi zerwij z nim kontak ! bo dojdzie do tego że cie zgwałci. blocked odpowiedział(a) o 17:05 blocked odpowiedział(a) o 17:05 Niezbyt rozumiem Twoją wypowiedź, ale śmierdzi jakimiś zbokami, więc radzę ich (jego?) unikać. braila1 odpowiedział(a) o 17:05 jest uzależniony od pornografii czytałam o tym gdzieś:) jest zboczony.. weź go zablokuj . albo zrób foty jak sobie wali i wyślij ludziom ze szkoły ;p O lol .Fajnych masz kolegów .Ja zerwałabym z takim kontakt . blocked odpowiedział(a) o 17:08 dla mnie to dziwnie wygląda, może jest jakimś nie wyrzytym zboczeńcem - erotomanem albo poprostu żartuje, jednym słowem radziłabym do niego nie pisać skasować z gg a jeżeli ciągle by pisał zablokować i zgłosić. weź mu ogarnij tą głupią pape, nie pisz z nim bo to zboczuch urwany z czeskiego porno, nie pisz z tym debilem ;P bo chyba od pornosów jest uzależniony Weśś wgl to jakiś erotoman [CENZURA].ony weś z nim nie pisz! Powiedz mu parę słów . ! jak nie pomoże do idz z tym do kogoś . ! Olej go nie odpisuj to przestanie ! Krzyknij że ma małegoXDDDD blocked odpowiedział(a) o 18:08 on bardzo lodzika che! spróbuj 1 raz i już bo jak 1 raz zrobisz to on przestanie! uwierz mi Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Samochód, przede wszystkim samochód wyścigowy, w każdym razie bolid Formuły 1 na torze ulicznym, myślę, że tak naprawdę nie "ożywa". To nie jest aż tak ekscytujące.Żona ma mi za złe, że chodzę na piwo do baru. Nie wie, że jeden znajomek jak mu postawię browara, uczy mnie tam języka obcego, konkretnie francuskiego. Ci Francuzi nie dość, że nauczyli się od nas Polaków jeść widelcem, to jeszcze – jak mi wyjaśnił kolega od kufla – swoje francuskie słowa utworzyli od polskich! Jak mi powiedział, do polskiego wyrazu dodają przedrostek „le” i już mają gotowe francuskie słowo. Na początku mu nie wierzyłem, ale pokazał mi oryginalną francuską gazetę Le Figaro, a ja sobie natychmiast przypomniałem, jak w podstawówce pani od śpiewu zabrała naszą klasę do miasta, na przedstawienie „Wesele Figara”. Stąd musi być prawda z tym „le”. Dzisiaj na przykład nauczyłem się takich francuskich słówek (podaję od razu z tłumaczeniem na polski): lemur – ściana, legary – naczynia, letarg – bazar, leniuch – węch, leszczyny – mocz lewar – wrzątek, leżak – student, lecieć – dozorca, leniwy – pola, lepiej – śpiewaj, lećmy – motyle, lepianka – materac, lenić – sznureczek, lewkonia – robić kogoś na szaro, lepik – kolor w kartach, lekarka – delikatne upomnienie A to się moja ślubna zdziwi, jak jej kiedyś zasunę zdanko po francusku!
Napisz jakich komplementów można użyć w ponizszych sytuacjach. 1) Kolega pokazał ci zdjęcie swojej malutkiej siostry Your..
Kolega pokazał ci zdjęcie całej swojej rodziny odpowiedź po angielsku
witam Mam pytanie do izza4989 a czy Twój partner robi Ci minetkę ?Jeśli tak to czy nie mówisz ze to fuj Oczywiście ja doniczego Cię nie namawiam każdy ma prawo do swojego zdania na w/w temat , jak to mówią " jedn lubi ogórki , drugi orgodnika córki " Jeśli dalej ciągnąc ten wątek to czy całowanie nie jest fuj jak mi ktos wkłada język do buzi .
Przeglądasz archiwalną wersję wpisu. Gorące dyskusje ostatnie 12h Prawie jak co tydzień sprawdzam obecność na tagu #pijzwykopem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dawno mnie nie było więc otwieram winko i sprawdzam czy coś się zmieniło xd Przy okazji mogę się pochwalić, że zdałam już połowę egzaminu na prawko ʕ•ᴥ•ʔ #samotnosc #gownowpis #winsomegirlpije odpowiedzi (149) Ciężko przestać myśleć o tym torturowanym Ukraińcu #ukraina odpowiedzi (37) Chad Marek Perepeczko, Pola Raksa oraz Daniel Olbrychski. Na planie filmu "Popioły" (1965 r.) #film odpowiedzi (39) pełna lista Wykopalisko
Znajdź odpowiedź na Twoje pytanie o Do każdej z opisanych sytuacji (5.1.–5.4.) dopasuj właściwą reakcję. Zakreśl literę A, B lub C. 5.1. Twoja koleżanka pyta ci…napisał/a: ada17 2010-11-03 22:15 JA myślę, że jednak rodzic powinien interweniować. Może nie u samego dziecka, ale np u nauczycielek, czy jesli to nie pomoże to u rodziców dziecka, które bije. Wiadomo, że jesli się chce to można nastraszyć dziecko, ale ja uważam, że takie sprawy powinni załatwiać dorosli a nie wciągać w kwestie wychowawcze to je trzeba wychowywać a nie, żeby się sami chowali! Ja miałam w zeszłym roku ten problem, w grupie syna było kilku dominujących chłopców, ba powiedziałabym, że dwóch z nich terroryzowało grupe (dosłownie)i mój synek niestety nie raz ani nie dwa oberwał, i to nie dlatego, że jest nieśmiałym dzieckiem i nie potrafił się bronić ale dlatego, ze ja mu ciągle powtarzam i ucze, że nie można się bić, przezywać, dokuczać czy obrażać. Ale ja tego nie zostawiłam, najpierw interweniowałam u nauczycielek, chodziłam każdy dzień pytać jak się sprawy mają, potem zaczęłam chodzić do dyrektorki poniekąd z szantażem, że jesli coś nie zrobią z tymi chłopcami to zrobię ja. wiem, że nauczyciele mają raczej ograniczone możliwości,ale widziałam że za wszelką cenę chcą pomóc mojemu synowi, jak i innym dzieciom izolując tamtych chłopców, Aż w końcu po kolejnym niby przypadku kiedy syn przyszedł do domu z wielką limą pod okiem powiedziałąm dość!! Wypozyczyłam sobie rodziców tego chłopca pokazałam śliwę , na oku, pokazałąm zdjęcie powiedziałam że idziemy do lekarza na obdukcję do tego przy nauczycielkach powiedziałam że będą świadczyć o tej sytuacji i powiedziałam jasno i wyrażnie wielkiem panu (który notabene twierdzi, że jego syn jest bardzo grzeczny), że jeśli jeszcze raz jego syn uderzy mojego idę na policje i zgłaszam do prokuratyru o popełnieniu przestępstwa. Ojczulek się chyba przestraszył nie na żarty, bo zabrał syna z przedszkola i więcej już nie wrócili do końca roku. Wiem, że nie było to miłe i grzeczne ale już miałam dość jak moje dziecko prawie co drugi dzień było popychane, szarpane, drapane, bite, kopane i jeszcze nie wiadomo co znim robił ten chłopczyk!! I powiem wam szczeze, że widziałam takie ciche pozwolenie od nauczycielek jak i dyrektorki, że robię słusznie. Swoich dzieci zawsze trzeba bronić i trzymać ich stronę, i pewnie ten tatuś tego najbardzieje nieznośnego chłopca też tak robił. No ale niesety dziecko przychodząc do przedszkola ma już wyrobione pewne nawyki, nauczone jest (tz powinno być) kultury, pewnych zasad i reguł, a jesli ich nie ma no to wina lezy tylko po stronie rodzicow, bo to do nich nalezy wychowanie dziecka i wpajanie pewnych rzeczy. I myślę, ze tu nie ma porówniania czy wyrosnie mamim synek czy terroryste, to jest raczej kwestia kultury, ogłady i wrażliwości.:)
Tłumaczenia w kontekście hasła "pokazał mi ją" z polskiego na angielski od Reverso Context: Wieść sprzedawca pokazał mi ją i przeczytał mi go!
Zdjęte klawisze umieść na kilka godzin w misce z wodą z płynem do mycia naczyń lub innym delikatnym detergentem. Po tym czasie każdy z nich dokładnie opłucz czystą wodą i pozostaw do wyschnięcia. Ostatnim krokiem będzie ponowne zainstalowanie przycisków na swoich miejscach. Najczęściej wystarczy je tylko wcisnąć w prowadnice.
Ebook Chłopak, który pokazał mi, jak żyć, Samanta Louis. EPUB,MOBI,PDF. Wypróbuj 3 dni za darmo lub kup teraz do -50%!
Tłumaczenia w kontekście hasła "nie pokazał mi" z polskiego na angielski od Reverso Context: Steven nigdy nie pokazał mi całej listy. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Do zdrady oczywiście daleko, nawet nie sądzę, że ten kolega mógłby chcieć. ;) Jednak podoba mi się: obiektywnie jest przystojny, dobrze zbudowany, inteligentny, a jak jest obok to coś
.