Fakt, że "Czarnobyl 1986" opowiada raptem tylko o urywku katastrofy, tak jakby to był jakiś lokalny dramat, niemal zwykły, choć poważny, pożar jest mocno rozczarowujący. Tak samo jak
Naukowcy badali też aktywność radiocezu. Największa jego kondensacja jest w okolicach Nysy. Mieliśmy pecha. Kiedy radioaktywna chmura z Czarnobyla przemieszczała się nad Opolszczyzną, nagle spadł ulewny deszcz. Z pomiarów radiometrycznych wynika, że skażenie radioaktywnym cezem było u nas nawet do 100 razy większe niż średnia jego wartość w Polsce. Ile nam z tego zostało?Pod lupąPod lupąW Polsce monitoring skażeń promieniotwórczych jest realizowany zgodnie z programem Państwowego Monitoringu Środowiska i zaleceniami Komisji Europejskiej. Powołano sieć placówek wykonujących pomiary skażeń promieniotwórczych w próbkach materiałów środowiskowych oraz żywności i w paszach. Z reguły działają w stacjach sanitarno-epidemiologicznych. Badają próbki mleka (raz w miesiącu), produkty spożywcze (raz na kwartał) oraz produkty rolno-spożywcze (średnio dwa razy do roku). Bardziej skomplikowane analizy wykonują laboratoria: Centralne Laboratorium Ochrony Radiologicznej w Warszawie, Państwowy Zakład Higieny w Warszawie, Instytut Energii Atomowej w Świerku, Wojskowy Instytut Chemii i Radiometrii w Warszawie i wiele kwietnia 1986 roku w Czarnobylu z powodu karygodnych błędów obsługi nastąpiła największa katastrofa w dziejach elektrowni jądrowych. W wyniku tej katastrofy zmarło 30 osób, ponad 200 zachorowało na chorobę popromienną, a z terenów w promieniu 30 km od elektrowni ewakuowano ponad 130 tys. ludzi. Skutki Czarnobyla były rejestrowane na terytorium Ukrainy, Białorusi i innych republik ówczesnego Związku Radzieckiego oraz w wielu krajach Europy i innych obszarach półkuli północnej. W Polsce ogromnemu skażeniu uległy okolice Opola. Nazwano to Anomalią Piszemy to wielkimi literami, bo termin ten funkcjonuje już jako nazwa własna - mówi prof. Maria Wacławek z Samodzielnej Katedry Biotechnologii i Biologii Molekularnej Wydziału Przyrodniczo-Technicznego Uniwersytetu Opolskiego. - Różnica skażeń wzięła się stąd, że w elektrowni czarnobylskiej w czasie awarii jednocześnie trwał pożar reaktora i nastąpił wybuch. Pierwiastki radioaktywne wzniosły się wysoko, a potem przesuwały się z masami powietrza, stopniowo osiadając na powierzchni ziemi. Radioaktywna chmura wędrowała w kierunku Skandynawii właśnie przez tereny Polski i Czech. Gdy nad Opolszczyzną przepływała kulminacyjna radioaktywna fala, akurat spadł deszcz. Dlatego skażenie w niektórych rejonach Opolszczyzny było sto razy większe od średniego skażenia w Polsce. Największe aktywności radiocezu odnotowano w okolicach Olesna i Łambinowic. To pokrywa się z mapą Anomalii Opolskiej opracowaną przez Państwowy Instytut Geologiczny w Warszawie w 1996 r. Można powiedzieć, że mieliśmy pecha - dodaje pani 1999 r. profesor Wacławek zajmuje się badaniami, które dotyczą przemieszczania się radionuklidów (głównie radiocezu) w środowisku. Kieruje ona zespołem badawczym, który w ramach polsko-czeskiego projektu współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Regionalnego INTERREG IIIA, ocenia wpływ tego skażenia na środowisko. W skład jej zespolu badawczego, poza panią profesor, weszło pięciu pracowników UO: dr Agnieszka Dołhańczuk-Śródka, dr Małgorzata Rajfur, dr Andrzej Kłos, dr Tadeusz Majcherczyk i dr Zbigniew Ziembik. PODGRZYBKI NAJBARDZIEJ RADIOAKTYWNENaukowcy badali też aktywność radiocezu. Największa jego kondensacja jest w okolicach obecnie wygląda promieniowanie gamma na pograniczu polsko-czeskim. Kolor czerwony oznacza najwyższy się, że dwadzieścia cztery lata po awarii w Czarnobylu radioaktywny cez ciągle jest obecny w naszych glebach. To dlatego, że jego czas tzw. połowicznego rozpadu (czas, gdy ilość pierwiastka zmniejsza się o połowę) wynosi 30,2 lat. To dość długo. Stąd wniosek, że sporo radiocezu nadal zalega na obszarach leśnych i Nasze badania pokazują, że największe stężenia radiocezu występują w warstwach powierzchniowych gleb leśnych. Stamtąd poprzez system korzeniowy są wbudowywane w strukturę drzew, krzewów i roślin - mówi prof. stężenie radiocezu znajduje się w owocnikach grzybów i może znacznie przewyższać jego stężenie w glebie. Najbardziej radioaktywne są podgrzybki brunatne (Xerocomus badius). - Nie trzeba się jednak niczego obawiać - uspokaja pani profesor. - Grzyby można spokojnie zbierać i konsumować. Obliczyliśmy, że szkodliwe dla zdrowia byłoby zjedzenie w ciągu roku 4 kilogramów suszu podgrzybka brunatnego zebranego z najbardziej skażonych terenów Opolszczyzny - tych badań podsuwają raczej pomysł na metodę pozbywania się radiocezu z gleby. Wystarczyłoby w tym miejscu hodować grzyby, a następnie usuwać terenach Polski opad radioaktywny w roku 1986 (po czarnobylskiej awarii) miał dużą wartość (19,01 kBq/m2), ale już w roku 1987 i następnych latach wartości te gwałtownie zmniejszyły się do zarejestrowanych w latach 70. i 80. Badania opolskich naukowców ujawniły jeszcze jeden zaskakujący wątek czarnobylskiej katastrofy. W latach sześćdziesiątych, czyli ponad dwadzieścia lat przed wybuchem w 1986 roku, odnotowano u nas prawie dwukrotnie wyższe skażenie niż po awarii to następstwem próbnych wybuchów broni jądrowej, przeprowadzanych równolegle w USA oraz w Związku Radzieckim - mówi prof. Wacławek. - Udało nam się to stwierdzić, bo potrafimy jednoznacznie rozdzielić udział radiocezu pochodzącego z awarii w Czarnobylu od udziału, będącego następstwem wybuchów broni jądrowej, czyli z lat PRAWDĘ CI POWIENaukowcy badali też aktywność radiocezu. Największa jego kondensacja jest w okolicach się do dyskusji na temat skutków awarii czarnobylskiej, naukowcy z Opola opublikowali artykuł, w którym opisywali radioaktywność kolejnych słoi rocznych przyrostów świerka pospolitego (Picea abies), rosnącego na terenie Anomalii Opolskiej. Jej poziom był taki sam w roku 1986, jak w latach 60. ubiegłego wieku od awarii ciągle trwa burzliwa dyskusja na temat następstw katastrofy czarnobylskiej. W czasie dorocznej, organizowanej przez prof. Wacławek, konferencji ECOpole '09 mówiono o wpływie katastrofy w Czarnobylu na zdrowie noworodków. Autorem badań był dr Hagen Scherb z Centrum Helmholtza w München (Niemcy).- Starał się on w nim udowodnić, że długoterminowe działanie dawki radioaktywnego opadu po katastrofie w Czarnobylu ma wpływ na zwiększoną liczbę martwych urodzeń, wady wrodzone i płeć człowieka. Dr Scherb pokazywał, że po katastrofie w Czarnobylu nastąpił wzrost liczby osób z zespołem Downa. Stwierdził także dysproporcje w płci u dzieci urodzonych w 1987 roku w niemal wszystkich krajach Europy Środkowej i Wschodniej - relacjonuje prof. Wacławek. - Tendencji takich nie zaobserwowano jednak w krajach Europy Zachodniej oraz w prof. Wacławek, trzeba być ostrożnym, interpretując takie dane:Nie ma pewności, że opisywane skutki wywołały akurat sugerowane przez dr. Scherba przyczyny. Minęło za mało czasu, żeby to jednoznacznie ocenić. Czytaj e-wydanie »
W 2019 roku, po premierze serialu HBO, Czarnobyl odwiedziła tekordowa liczba 124 000 turystów, w tym 100 000 obcokrajowców. Tkachenko powiedział, że po zakończeniu prac nad gigantyczną kopułą ochronną nad czwartym reaktorem w 2016 roku, miejsce jest całkowicie bezpieczne i ma nadzieję na zwiększenie liczby odwiedzających do
Czarnobyl - informacje, historia. 26 kwietnia 1986 roku wydarzyła się największa awaria w historii atomowej energetyki. Doszło do wybuchu reaktora czwartego bloku. Pył radioaktywny pokrył północna część Ukrainy, Białoruś, Polskę, Litwę, Łotwę i Szwecję. Katastrofa pochłonęła wiele ofiar ludzkich i Czarnobyl stał się w świecie symbolem atomowego niebezpieczeństwa. Ludność rejonu czarnobylskiego liczyła 175 tysięcy a w samym mieście żyło 14 tysięcy mieszkańców. Po katastrofie ludność ewakuowano. Jednak do dziś w Czarnobylu mieszka garstka ludzi, którzy odmówili opuszczenia swojego miasta. Miasto jest administracyjnym centrum czarnobylskiej strefy zamkniętej.... Czarnobyl - miasto na Ukrainie Czarnobyl to miasto na Ukrainie, które leży w granicach strefy zamkniętej. Miasto leży nad rzeką Prypeć, która jest dopływem Dniepru. Pierwsze wzmianki o Czarnobylu pochodzą z roku 1193. W tym czasie miasto było w granicach Rusi Kijowskiej, później należało Wielkiego Księstwa Litewskiego, a od 1596 do Rzeczpospolitej Szlacheckiej. W XVI i XVII wieku ziemie okolic Czarnobyla należały do Sapiehów i Chodkiewiczów. W roku 1793 Czarnobyl przyłączono do Carskiej Rosji i do rewolucji październikowej był miasteczkiem w radomińskim powiecie kijowskiej guberni. W drugiej połowie XVIII wieku Czarnobyl staje się jednym z centrów chasydyzmu. Czarnobylską chasydzką dynastię stworzył rabin Menechem Nachum Twerski. W roku 1898 w Czarnobylu mieszkało 10800 mieszkańców, ż czego 7200 stanowili Żydzi. Ludność żydowska mocno ucierpiała w październiku 1905 roku i marcu 1919 w pogromach i grabieżach dokonanych przez czerwonoarmistów. Czarnobyl w czasach władzy radzieckiej był siedzibą rejonu czarnobylskiego a miastem został oficjalnie w roku 1941. W latach 70-tych i 80-tych dominował przemysł spożywczy. W mieście znajdowała się baza remontowa dla floty pływającej po zbiorniku kijowskim. Wtedy na brzegu rzeki Prypeć wybudowano pierwszą na Ukrainie elektrownię atomową. Budowę rozpoczęto w roku 1971 a pierwszy blok energetyczny o mocy 1 mln kW oddano w 1977. W roku 1983 czynne już były 4 bloki o mocy 4 mln kW. 26 kwietnia 1986 roku wydarzyła się największa awaria w historii atomowej energetyki. Doszło do wybuchu reaktora czwartego bloku. Pył radioaktywny pokrył północna część Ukrainy, Białoruś, Polskę, Litwę, Łotwę i Szwecję. Katastrofa pochłonęła wiele ofiar ludzkich i Czarnobyl stał się w świecie symbolem atomowego niebezpieczeństwa. Ludność rejonu czarnobylskiego liczyła 175 tysięcy a w samym mieście żyło 14 tysięcy mieszkańców. Po katastrofie ludność ewakuowano. Jednak do dziś w Czarnobylu mieszka garstka ludzi, którzy odmówili opuszczenia swojego miasta. Miasto jest administracyjnym centrum czarnobylskiej strefy zamkniętej. W Czarnobylu stacjonuje oddział ochrony ministerstwa spraw wewnętrznych, który patroluje strefę. Milicja także odnotowuje przypadki wtargnięcia na teren strefy nielegalnych turystów, którzy uprawiają tzw "stalkerstwo". Od niedawna po Czarnobylu i strefie zamkniętej prowadzi się wycieczki. Położenie elektrowni w Czarnobylu Elektrownia jest położona nieopodal miasta Prypeć, 18 km od Czarnobyla, 16 km od białoruskiej granicy i 110 km od Kijowa. Do czasu katastrofy wykorzystywano cztery reaktory RBMK 1000 o wielkiej mocy. Czarnobylska elektrownia produkowała 1/10 ukraińskiej energii. Jeżeli zainteresowanii są Państwo tematyką czarnobyla to zapraszamy na wycieczki do czarnobyla, które organizujemy. W przypadku Polski jest to Państwowa Agencja Atomistyki i jej mapa z bieżącymi informacjami na temat promieniowania. Na pewno, jeżeli wystąpią takie okoliczności, alarmować będą też ukraińskie służby i przekażą informację dalej, nie tylko do Polski, ale też Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (IAEA). Pożary na Ukrainie, zwłaszcza w pobliżu byłej elektrowni jądrowej w Czarnobylu wzbudziły spore zainteresowanie, bo ogień podszedł bardzo blisko kompleksu zabudowań elektrowni. Wraz z wybuchem pożarów, uruchomiono usługę mapowania awaryjnego Copernicus, a misja satelitarna Copernicus Sentinel-2 zobrazowała pożary i dym oraz odwzorowała powstały obszar spalonej ziemi. Przetworzony obszar zasięgu pożaru w pobliżu byłej elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Dane: ESA / Sentinel-2 Jak się okazało, ogień w pobliżu elektrowni objął spory teren. Animacja 3 zdjęć pokazuje sytuację przed pożarami z 7 kwietnia, a następnie dwa obrazy z 12 kwietnia 2020 roku. Na jednym widać gęsty dym, a na drugim odwzorowano obszar zasięgu pożaru (różowy odcień). Na szczęście opady deszczu pomogły strażakom w opanowaniu pożaru i większość ognisk w pobliżu elektrowni zgasła. Skupienie uwagi opinii publicznej na te pożary było sporo, bo obawiano się, że ogień może dotrzeć do nieczynnego reaktora jądrowego i miejsca składowania odpadów radioaktywnych. Ponadto przypuszczano, że może istnieć ryzyko zwiększonego promieniowania w wyniku spalania skażonego lasu i gleby. Bezpośrednie pomiary wykonywane na miejscu wykluczyły jednak taką możliwość, bo wzrost promieniowanie wykryto tylko nieznaczny i lokalny. O skażeniu radiacyjnym Ukrainy i Europy nie mogło być mowy. Zasięg pożaru w pobliżu kompleksu byłej elektrowni jądrowej w Czarnobylu Pożary wokół Czarnobyla są zjawiskiem sezonowym, ale w tym roku były gorsze niż zwykle ze względu na łagodną zimę i wiosnę, które spowodowały, że ściółka lasu była sucha. Ponadto do wybuchu pożarów często dochodzi w wyniku zaprószenia ognia lub wypalania traw, a następnie przemieszczenia się ognia na teren leśny. Każdy z dwóch satelitów Copernicus Sentinel-2 jest wyposażony w szerokopasmowy czujnik wielospektralny, który może obrazować obszar w 13 pasmach widmowych. DobraPogoda24, ESA / Sentinel-2Najlepsza odpowiedź Bashkir odpowiedział(a) o 13:24: Na Ukrainie, w obwodzie kijowskim, rejonie iwankowskim, u ujścia rzeki Usz do Prypeci. Odpowiedzi heksafluoroantymoniansodu odpowiedział(a) o 13:21 Na Ukrainie. Pikachu ^-^ odpowiedział(a) o 13:47 Na Ukrainie Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
„Czarnobyl” nie należy do produkcji o największym natężeniu dźwięku. Mimo iż jest to serial naprawdę dobrze przemyślany technicznie, przeważająca część jego akcji opiera się na dialogu oraz stosunkowo częstej ciszy. Nie oznacza to jednak, że nagrane w DTS-HD Master Audio 5.1 audio nie uzyskało szansy na przetestowanie formatu. WYCIECZKA DO CZARNOBYLA - DLACZEGO WARTO POJECHAĆ? RZECZYWISTOŚĆ ZAMKNIĘTA Na wycieczce w Czarnobylu znajdziesz się na terenie, gdzie miała miejsce największa w historii energetyki jądrowej katastrofa. W wyniku awarii w Czarnobylu z terenów przy elektrowni wysiedlono ponad 100 tys. ludzi. Decyzją o wysiedleniu zostały objęte miasta Prypeć, Czarnobyl i Poliśke oraz ponad 90 wiosek, czego efektem było powstanie największej na świecie zamkniętej strefy zwanej Strefą Wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Obecnie Strefa Czarnobylska zajmuje obszar prawie 2600 km2 (pięciokrotność powierzchni Warszawy). W wyniku wysiedlenia pobliskiego miasta Prypeć, położonego 5 km od elektrowni mówimy dzisiaj o największym na świecie Ghost Town - mieście duchów. Prypeć była bowiem miastem zamieszkiwanym przez prawie 50 tysięcy ludzi, zbudowanym na potrzeby elektrowni dla jej pracowników i ich rodzin. Na terenie miasta znajdowało się kilkaset budynków, większość to bloki mieszkalne, jest też dużo budynków użyteczności publicznej i usługowej (szkoły, przedszkola, sklepy, szpital), pływalnie, park rozrywki ze stadionem z 5 tys. miejsc siedzących (oficjalne otwarcie parku zaplanowano na 1 maja 1986r.), poczta, dom kultury, kawiarnia "Prypeć" (Кафе "Припять"). Półtorej doby po katastrofie w czarnobylskiej elektrowni ludność z Prypeci została ewakuowana i już tam nigdy nie powróciła. Ludzie mieli kilka godzin na spakowanie się, bo zapewniono ich, że do swoich domów wkrótce powrócą. Zwiedzając obszar Strefy, zwanej również Zoną ciągle można znaleźć porzucone przez mieszkańców rzeczy jak np. książki, zabawki, odzież, a w budynkach zobaczyć meble z tamtej epoki, wyposażenie szpitalne czy pomoce szkolne i dydaktyczne, maszyny rolnicze i różnego rodzaju sprzęty oraz pojazdy. Na wycieczce do Czarnobyla zobaczymy również port rzeczny z wielkimi dźwigami portowymi i stację kolejową Janów, gdzie znajdują się pociągi i inne pojazdy. WIELKIE KONSTRUKCJE Na obszarze Strefy można zobaczyć unikatowe konstrukcje, które imponują rozmiarami jak radar pozahoryzontalny Duga zwany też Okiem Moskwy czy Rosyjskim Dzięciołem. Radar zlokalizowany jest w byłym tajnym mieście Czarnobyl-2, a wysokość wyższej z anten to 155 metrów i jest nie lada wyzwaniem dla śmiałków! Jednostka radarowa Czarnobyl-2 stanowiła część obrony przeciwrakietowej ZSRR i została zaprojektowana w celu wykrywania ataku nuklearnego. Emitowany przez radar sygnał "wychwytywano" na całym świecie, a można było go usłyszeć nie tylko za pomocą specjalistycznego sprzętu, ale również za pomocą zwykłego radia, słychać wówczas było pulsacyjne pukanie przypominające stukanie dzięcioła. Około 11 godziny w południe 26 kwietnia 1986 dowódca obiektu Duga Vladimir Musiets rozkazał wyłączyć system wentylacji radaru, żeby nie zasysać z zewnątrz napromieniowanego powietrza. Ludność cywilna miasta Czarnobyl-2 została ewakuowana - zresztą w tym samym dniu, co miasta Prypeć. Po katastrofie w Czarnobylskiej ELektrowni Jądrowej obiekt Duga nie został już nigdy uruchomiony. Próbowano kilkukrotnie oczyścić radar, jednak bez sukcesu. Dzisiaj radar Duga jest obowiązkowym punktem na każdej wycieczce do Czarnobyla! W samej Strefie imponują również rozmachem niedokończone chłodnie kominowe - dwie, zlokalizowane nieopodal elektrowni, przy blokach 5 i 6. Są to obiekty minionej epoki. Strefa jednak żyje dalej! W 2016 roku po kilku latach dokończono budowę gigantycznej konstrukcji, nowego sarkofagu. NOWY SARKOFAG Po katastrofie w Czarnobylu zniszczony czwarty blok elektrowni musiał od razu zostać odizolowany od środowiska. Na jego budowę przeznaczono około 400 tysięcy metrów sześciennych betonu i 7 tysięcy ton stali. Został zbudowany w bardzo krótkim czasie, w ciągu zaledwie 206 dni. W jego budowie wzięło udział 90 tysięcy ludzi. Budowę zakończono w listopadzie 1986 roku. Sarkofag został zbudowany tylko na 10 lat. Pod koniec lat 90-tych dokonano pewnych umocnień wydłużając w ten sposób czas żywotności osłony. W 2012 zaczęto budować nowy sarkofag zwany Arką (Arka oznacza po ukraińsku Łuk), który 29 listopada 2016 roku całkowicie osłonił blok nr 4. Nowa powłoka ochronna ma zabezpieczyć Strefę i nie tylko przez 100 najbliższych lat. Do 2023 roku specjalne roboty mają oczyścić blok nr 4 z odpadów radioaktywnych umieszczając je w specjalnych pojemnikach, które mają zostać przeniesione na składowisko odpadów radioaktywnych. Arka jest gigantyczną konstrukcją, największą w historii ludzkości konstrukcją zdolną do przemieszczania się (257 metrów szerokości, 108 wysokości oraz 150 długości). W budowie udział wzięli przedstawiciele kilkudziesięciu krajów. Głównymi sponsorami są Państwa należące do G7 oraz Unia Europejska. Liczba Państw składających się na nowy sarkofag to 40, jest wśród nich również Polska. Również polskich pracowników można było spotkać przy budowie. Koszt wybudowania „Arki” to 1,5 mld euro. SAMOSIOŁY W Strefie ciągle można odnaleźć wiele starych drewnianych domów z dużymi starymi piecami oraz narzędziami, a nawet w niektórych z nich znaleźć jeszcze stare fotografie z tamtych czasów. Z terenu Strefy zostało wysiedlonych około 120 tysięcy osób zamieszkujących 91 wsi i 3 miasta. Większość z nich wywieziono do obwodu Kijowskiego. Dla tych przesiedleńców zbudowano nawet nowe wsie, którym dano podobne do wysiedlonych nazwy, takie jak na przykład Nowy Korogod, Nové Zalissya, Nowy Opachichi. Ale nie wszyscy osadnicy zaakceptowali życie w nowych miejscach. W 1991 roku było już około 1500 osób, które wróciło do swoich starych domów, aby dalej tam żyć. Strach przed promieniowaniem był mniejszy niż chęć życia we własnych domach. Obecnie liczba tych osób to około 130 – wiele osób już zmarło, ale też są tacy, którzy przenieśli się z powrotem poza Strefę, na przykład do swoich dzieci. Ci którzy pozostali, mają niewielkie kawałki ziemi, którą uprawiają oraz po kilka sztuk zwierząt takich jak krowa, świnia, kaczka czy kura. Większość z nich mieszka w najbardziej cywilizowanym miejscu Strefy czyli Czarnobylu (50 osób) lub też w wiosce Teremtsy (około 30 osób). Ponadto trudnią się oni rybołówstwem oraz zbieractwem (grzyby, jagody i inne owoce leśne). Ludzi Ci są największą skarbnicą wiedzy na temat tego jak wyglądało na tych terenach życie przed awarią, w trakcie oraz po. Chętnie opowiadają różne historie ze swojego życia, częstując odwiedzających ich turystów swojskim bimbrem oraz wiejskim jedzeniem. Ciągle również w ich domostwach można znaleźć narzędzia nieużywane w Polsce od kilkudziesięciu lat. KONIE PRZEWALSKIEGO Nigdzie indziej, jak właśnie na terenie Strefy Wykluczenia, nie zobaczymy jak przyroda odzyskuje i przywraca do stanu naturalnego ziemie zabrane jej i zagospodarowane przez człowieka. Strefa Czarnobylska to istny rezerwat dzikiej przyrody ukraińskiego Polesia. W Zonie często spotyka się dzikie zwierzęta; żyją tutaj łosie, jelenie, bobry i sowy, bardziej egzotyczne gatunki takie jak niedźwiedź brunatny, ryś, czy wilk, po zupełnie nietypowe dla tych terenów konie Przewalskiego czy jenot azjatycki. Konie Przewalskiego zostały sprowadzone do Zony, żeby zmniejszyć porost trawy. Jedna trzecia terenu Strefy Czarnobylskiej pokryta jest bowiem wysokimi trawami, co powoduje, że w miesiącach letnich szanse wybuchu pożarów są dużo większe niż na innych terenach, a w trakcie pożaru przedostają się do powietrza napromieniowane cząstki. Dlatego też w 1998 roku w ramach eksperymentu naukowego z rezerwatu przyrody "Askania Nova" na południu Ukrainy (tam znajduje się hodowla koni Przewalskiego) została zakupiona i przywieziona do Strefy pierwsza grupa koni (26 sztuk). Pod koniec października 1999 roku do Strefy trafiła kolejna - klacze (6 sztuk). Teraz liczba koni Przewalskiego stanowi około 70 sztuk, a żyją one w 3 stadach. Przy odrobinie szczęścia możemy je spotkać w Strefie. Są oczywiście miejsca, gdzie prawdopodobieństwo spotkania koni Przewalskiego jest większe ;) LEGENDY Wysoka radiacja na terenach wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej miała być powodem mutowania się fauny i flory. Żadne badania tego nie potwierdziły, jednak mimowolnie szerzyły się legendy o anomaliach czy mutantach z Czerwonego Lasu - las nieopodal elektrowni, który w wyniku silnego promieniowania przybrał kolor rudoczerwony od obumarłych sosen. Owy Czerwony Las stał się miejscem niewyjaśnionych historii i zaginięć ludzi oraz domem dla zwierząt takich jak "wilkopies". Oprócz legend opowiadających o skutkach promieniowania w opinii publicznej pojawiły się też historie o fabryce Jupiter, która oficjalnie była filią kijowskich zakładów "Majak" zajmujących się produkcją urządzeń audio: magnetofonów, radioodbiorników oraz radiostacji. Sugerowano, że opisywana działalność to jedynie przykrywka, a zakład zajmuje się przetwarzaniem plutonu do celów wojskowych ze zużytego paliwa jądrowego z Elektrowni Jądrowej w Czarnobylu. Ilość turystów w Strefie jest rok rocznie większa. Jak w 2012 roku zaczynaliśmy organizować wyjazdy - według dostępnych nam danych - Prypeć odwiedziło wtedy około 14 tys. osób. Z kolei w roku 2018 było tam już ponad 70 tys. osób. W ciągu siedmiu lat ilość odwiedzających wzrosła blisko pięciokrotnie. Tendencja ta się utrzymuje, a związane jest to zapewne z ułatwieniami, jakie wprowadza administracja Strefy na polu turystyki oraz z medialną obecnością kierunku - mamy tutaj na myśli gry komputerowe takie jak rocznice awarii genErujące artykuły w prasie i filmy dokumentalne (doczekaliśmy się nawet superprodukcji - bijący słupki popularności miniserial produkcji HBO o znamiennym tytule Czarnobyl), a także postapokaliptyczna (czarnobylska) sceneria odzwierciedlana na zdjęciach publikowanych na FB czy Instagramie. Tym oto sposobem coraz więcej osób dowiaduje się o Strefie i coraz wiecej osób decyduje się na wycieczkę do Czarnobyla. Mimo popularyzacji kierunku, Strefa Wykluczenia to wciąż świat zamknięty i nie ma na jej terenie budek z pamiątkami czy napojami chłodzącymi, za to człowiek styka się tam ze światem słusznie minionym i ze skutkami jedynej takiej katastrofy jądrowej. Owszem, podczas zwiedzania Strefy spotykamy czasami inne grupy, bywają kolejki na wjeździe do Zony (Dytyatky), wprowadzono różnego rodzaju restrykcje dotyczące zwiedzania (im większy ruch turystyczny, tym więcej regulacji). Nieprzerwanie jednak każdy wyjazd do Czarnobyla to przeżycie! Bo Strefa Czarnobylska to miejsce unikatowe, gdzie człowiek obcuje z wyludnionym miejscem, jego historią i przyrodą, która odbiera to co kiedyś jej było zabrane.Radar opadów, opady deszczu i śniegu w Polsce. Gdzie jest deszcz, mapa opadów i meteo radar oraz aktualna mapa pogody na dziś i jutro. Sprawdź czy pada teraz oraz zobacz aktualne zachmurzenie nieba nad Polską i Europą. Szczegółowa pogoda godzinowa na żywo z widocznej mapy meteorologicznej i prognoza pogody długoterminowa.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przedstawił kolejne informacje z sytuacji na froncie po 41 dniach agresji Rosji, koncentrując się na stratach i problemach agresora, a także sukcesach armii ukraińskiej. 200. Brygada Zmechanizowana Floty Północnej miała utracić blisko 30% personelu (jedna batalionowa grupa taktyczna z tej brygady miała zostać zniszczona siłami obrońców, druga wycofana w celu odzyskania zdolności bojowej do obwodu biełgorodzkiego). Z kolei 236. Brygada Artylerii z 20. Armii Ogólnowojskowej Zachodniego Okręgu Wojskowego (OW) miała utracić blisko 20% żołnierzy i uzbrojenia. W Zachodnim OW ma być prowadzona skryta mobilizacja, a stany osobowe jednostek uzupełniane kadrą wojskowych placówek oświatowych. Siły Zbrojne Ukrainy miały wyprzeć nieprzyjaciela z trzech miejscowości w obwodzie chersońskim przy granicy z obwodem dniepropetrowskim, a także zestrzelić osiem rakiet skrzydlatych. O sytuacji w rejonach walk ukraiński Sztab Generalny informuje oględnie. W komunikatach zwraca natomiast uwagę na rosnące zagrożenie wykorzystania do agresji przeciwko Ukrainie terytorium Naddniestrza (na lotnisku w Tyraspolu mają trwać przygotowania do przyjęcia samolotów) oraz możliwość pozostawienia przez Rosjan sił na Białorusi w celu wiązania jednostek ukraińskich na północy a tym samym uniemożliwienia wzmocnienia przez nie innych kierunków obrony. Przedstawiciele MSW Ukrainy zwracają uwagę na kluczowe znaczenie walk na wschodzie, których intensywność w ostatnich dniach miała się zmniejszyć, zaś wzmocnione zostały zgrupowania sił rosyjskich na kierunku Słowiańska. Zasugerowano również, że opracowany został plan wyzwolenGdzie i kiedy będzie można obejrzeć serial? Warner Bros. Discovery kontynuuje swoją politykę zmieniania telewizji, wprowadzając na jeden ze swoich kanałów polskiej telewizji kolejny serial, którego domem jest HBO, a który można oglądać na platformie HBO Max. Mowa tu o bardzo wysoko oceniam serialu Czarnobyl. Już niedługo w
Miasto. Czarnobyl – miasto na Ukrainie, w obwodzie kijowskim, w rejonie wyszogrodzkim, u ujścia Uży do Prypeci. Miasto kojarzące się głównie z katastrofą jądrową, która wydarzyła się w oddalonej o 18 kilometrów elektrowni jądrowej, która z wsią współdzieli nazwę – samej jednak elektrowni de facto znacznie bliżej do .