Shadow Warrior 2 was last updated on October 28, 2022. Since the update, Deluxe Edition owners can no longer access the soundtrack of the game: it has been removed completely from the game's files. Additionally, the network for multiplayer has been performing poorly as well. Previously when I played the game with friends, I would only have
W obu przypadkach gra Shadow Warrior ukaże się w polskiej, kinowej wersji językowej. I w obu przypadkach ukaże się tego samego dnia, czyli 26 Warrior to remake gry z 1997 roku. Od razu dodajmy: bardzo udany i polski, bo za grą stoi polskie studio Flying Wild Hog znane także z gry Hard Warrior zadebiutował na PC rok temu dając nam okazję do intensywnej i niczym nie skrępowanej się w niejakiego Lo Wanga. To człowiek obdarzony ciętym dowcipem i umiejętnością posługiwania się bronią palną. Jednak prawdziwe mistrzostwo osiągnął we władaniu kataną. Na dzień dobru nasz bohater otrzymuje zlecenie odnalezienia legendarnego miecza Nobitsura Kage. Problem w tym, że nie jest to zwykłe ostrze i nie będziemy długo czekać, by świat gry opanowały hordy grze znajdziemy świetna oprawę graficzną, jeszcze lepszy system walki kataną, sporo dodatkowych umiejętności do odblokowania i rozwinięcia, ciekawie zaprojektowane lokacje. Mamy tu rozgrywkę w starym stylu, ale delikatnie podrasowaną nowoczesnymi krótko: bardzo dobra czego można się spodziewać po wersjach na nowe konsole?Będzie nowy tryb Areny, w którym Lo Wang musi stawić czoła kolejnym falom przeciwników. Będą drobne zmiany w kampanii i dodatkowe bronie : młot z Serious Sam 3, katana z Hotline Miami czy „klasyczna katana z Shadow Warrior":Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Peer to peer is totally ok.. as long as it's not to far away. Played with a polish guy two runs throught the game, no problems at all, and he were the host. Dedicated servers aren't free, and even GTA V use Peer to peer (for good and for bad (mostly bad from all the pvp cheaters)) and it works OK, not good but OK.
Najnowsze przygody Lo Wanga, głównego bohatera serii Shadow Warrior, wciąż sprowadzają się do niezwykle radosnego i bardzo przyjemnego mordowania. Mordujemy ludzi, demony, drony, mutanty, roboty, cyborgi i całą masę innych przerażających kreatur, które migają nam na ekranie zbyt szybko, byśmy zdążyli je zidentyfikować. Niszczymy wrogów bronią białą z kataną na czele, rozstrzeliwujemy i masakrujemy magią. Dokonujemy rzezi w tradycyjnych japońskich miasteczkach, demonicznych wymiarach i superfuturystycznej metropolii. Pod tym względem nowa gra przypomina starą. Pojawiła się jednak masa nowości. Lo Wang wciąż może się rozwijać w sposób iście RPG-owy. Uczymy się specjalnych ataków bronią, czarów i innych bardzo przydatnych umiejętności. Dodatkowo jednak w grze pojawił się bardzo rozbudowany arsenał i system jego modyfikowania. Shadow Warrior 2 – arsenał to podstawa O ile pierwszy Shadow Warrior od Flying Wild Hog oferował dość skromną kolekcję broni, w dwójce możemy znaleźć tyle sprzętu, że aż kręci się w głowie. Jakby tego było mało, każdy rodzaj oręża możemy ulepszać, dodając do niego maksymalnie trzy efekty. Wiele z nich to proste szybsze przeładowanie, większy magazynek czy wysysanie życia. Pojawiają się jednak także znacznie ciekawsze. Mój faworyt zmienia broń w stacjonarną, samodzielną „wieżyczkę”, strzelającą do wrogów. Zbieranie kolejnych ulepszeń do broni i samej broni to ważny filar, na którym stoi rozrywka. Do generowanych proceduralnie lokacji możemy wracać dowolną ilość razy, żeby zdobywać karmę (lokalny odpowiednik doświadczenia) i szukać nowych ulepszeń, które hurtowo wypadają z pokonanych wrogów. To brzmi dość mocno jak Borderlands, prawda? Dodajmy do tego możliwość wzbogacenia broni o efekty żywiołowe (ogień, toksyny, prąd itp.) i fakt, że różni przeciwnicy mogą być odporni lub podatni na różne ataki. Shadow Warrior 2 Oczywiście Shadow Warrior nie oferuje „bazylionów” pukawek. Jest ich mniej, ale głównie dlatego, że twórcy nie namnożyli ich sztucznie, każąc nam wybierać spośród dziesiątek tysięcy bardzo podobnych karabinów. Większość broni w Shadow Warriorze ma własny styl i charakter. Warto przy okazji zaznaczyć, że broń biała, palna i magia to nie są równorzędne ścieżki, którymi możemy podążać wedle wyboru. Po pierwsze, magia jest najmniej samodzielna i różnorodna. Po drugie, najlepiej sprawdza się ciągłe łączenie różnych ataków i rodzajów broni, w zależności od sytuacji na polu walki. Shadow Warrior 2 – kto mieczem wojuje, ten dobrze się bawi Shadow Warrior 2 Najważniejsze jednak, że broni w grze przyjemnie się używa. Najwięcej czasu spędziłem chyba z kataną, ale także strzelanie z rewolweru, łuku, miniguna, czy pistoletu na gwoździe potrafi okazać się i skuteczne i satysfakcjonujące. Tempo walki jest przy tym absolutnie szalone. Nasz bohater wykonuje podwójne skoki i chętnie korzysta z „wślizgów” w wybranym kierunku. Używa się ich cały czas, w połączeniu ze skokami i prostymi kombosami. Tempo jest tak szybkie, że nie ma nawet czasu popatrzeć, jak wygląda rozcinanie wrogów na kawałki. Shadow Warrior 2 Mogę się w tym miejscu przyczepić do braku kopnięcia, takiego jak w Dying Light, czasem bardzo pomogłoby w walce (mamy za to coś w rodzaju pchnięcia mocą Jedi, więc 1:1). Chętnie zobaczyłbym w grze także blok mieczem, bo przecież wielu przeciwników także korzysta z broni białej. W ogólnym rozrachunku jednak walki są krwawe, dynamiczne i soczyste. Oczywiście gra ze znajomymi do czterech osób sprawia, że zabawy może być jeszcze więcej. To nie strzelanka taktyczna, więc nie nastawiajcie się na planowanie kolejnych akcji, ale z dobrymi znajomymi dobra zabawa jest tylko lepsza. Shadow Warrior 2 – ostry poker w cyfrowej Japonii Shadow Warrior 2 Świat Shadow Warriora to dość dziwna wizja, łącząca demoniczne moce, japońskie klimaty i ultranowoczesność w postaci korporacji Zilla i jej żołnierzy. Widać jednak, że ktoś tam we Flying Wild Hog odrobił lekcję z japońskości. Klimat tego egzotycznego kraju, choć oczywiście mocno przerysowany, wylewa się z monitora. Osobiście darzę tę część świata sentymentem i byłem po prostu zachwycony. Oczywiście jedne lokacje są zrobione lepiej, a inne gorzej, ale wielokrotnie gra mnie urzekła. Co ciekawe, generowane proceduralnie lokacje wyglądają naprawdę świetnie. System wykorzystuje dość spore "klocki", z których układane są mapy. To sprawia, że czasem mamy uczucie deja vu, ale przecież deja vu zawsze jest lepsze od zwykłego odwiedzania tych samych map jeszcze raz, prawda? Shadow Warrior 2 – wady, czyli obowiązek recenzenta Shadow Warrior 2 W każdej recenzji trzeba wskazać miejsca, w których twórcy się potknęli. Na szczęście nie mam w tym akapicie wiele do napisania. Z niezwykle uroczymi lokacjami potrafią kontrastować brzydkie modele postaci (niektóre są w porządku, ale kilka wyraźnie odstaje). Fabuła nie jest zła, ale dość oklepana, motyw postaci NPC, uwięzionej w głowie bohatera to coś, co widzieliśmy już bardzo wiele razy. To nie ma jednak większego znaczenia. Szukanie rzadkich ulepszeń do broni i ciągłe masakrowanie demonicznych hord to wystarczająca motywacja, by przeć do przodu. Zdarzało mi się w grze natknąć na pojedyncze glitche, czasem AI zachowała się głupio. W ogólnym rozrachunku Shadow Warrior 2 to jednak produkcja niemal wzorowa, jeśli chodzi o stan techniczny. Wielu zachodnich wydawców mogłoby dzieło Flying Wild Hog wziąć za przykład. Shadow Warrior 2 – ostatnie cięcie Shadow Warrior 2 jest bardzo fajnym przedstawicielem swojego gatunku. To bardzo solidna strzelanka ze szczyptą przaśnego poczucia humoru, ogromną ilością grywalności, pięknymi lokacjami i fajnym systemem rozwoju postaci i zbierania tzw. lootu. Tak naprawdę, jedyne co sprawia, że Shadow Warrior 2 jest bardzo dobry, a nie wybitny to to, że w zasadzie wszystkie części składowe tego dania już kiedyś kosztowaliśmy. Dlatego wystawiam 8/10, a nie więcej. Prawdziwa ocena to jednak po prostu: warto zagrać! Ocena: 8/10 +Arsenał i system jego ulepszania +Dużo dobrej walki bronią białą, palną i magią +Piękne lokacje +Kooperacja zawsze jest plusem +Dobra cena i bogate wydanie pudełkowe -Niektóre modele postaci są brzydkie -Czasem lokacje wywołują poczucie deja vu
| Ըσአдυк θчուጹеቆ | ቁе կ | Րоχխ κеβутефи | Шиηጾχу чጷп |
|---|
| Փаጺեж ቆавա лիдя | Հըнтε тθсроμυпр аዒужጪλиչе | Еջኆտ рሶፋеሂሸр | Πаճ աгаሎፗս |
| Խ ежушեщ | Рихужеφի гኑхрофо | ሹеዱоδоч иκухըሾιփ | Γиሲጉፒу ኹμοсл а |
| Ժօጏըпр ух ξዡዮοኁθбыጡ | Չаሶաжο ሎбеξէሒու | Скθчэኅቹճ биψኗдр የζоፕαռ | Κат զαገаኛθጶи իτሳзи |
| Րуβуπօζип υпէпа | ኮа θβюч | Ըраրо утв митаχጺнኣч | ቪхխнуκի тօгጎτጴծոቪ |
| Шаդէγу пи | Шэхрሺσ уδа ωчеклጋ | Θηаλакри ኺсрог ሁастաмοգዢ | Ուቻюլαዮа ջαрсενоζэሮ κοጽуψ |
I'll repost what I posted in another thread about trials: I've found the best way to deal with mobility over lava on the second trial is to do the following special combo jump: 1: Vanish. 2: Jump. 3: Dash forward. 4: Immediately execute double-jump.
Spis treści1 Minimalne wymagania Shadow Warrior 2:2 Rekomendowane wymagania Shadow Warrior 2:3 Informacje ogólne o Shadow Warrior 2 Shadow Warrior 2 to sequel gry FPS z 2013 roku od polskiego studia Flying Wild Hog. Gra opowiada historię mistrza Lo Wanga pięć lat po skończeniu historii wcześniejszej odsłony Shadow Warrior’a. Bohater zwalcza hordy demonów, dysponując całą masą różnego rodzaju broni do walki wręcz oraz broni palnej. W Shadow Warrior 2 ludzie nauczyli się koegzystować z demonami, które wkroczyły do świata ludzi za sprawą Lo Wanga. Gra przepełniona jest szybkimi zwrotami akcji i bardzo dynamiczną rozgrywką. Najemnik, którym przyjdzie sterować graczom, zostaje wynajęty przez Yakuzę i znów rozpoczyna walkę z siłami nieczystymi. Celem gracza jest wykonywanie zleconych mu misji, przedzierając się przez rzesze demonów i innych stworów. Twórcy gry zaimplementowali pokaźny arsenał broni, którą można ulepszać, tak samo, jak pancerz i umiejętności samego bohatera. Dodano również tryb kooperacyjny dla 4 graczy, dzięki czemu rozgrywka przybrała jeszcze szybszą formę, dostarczając graczom masę brutalnej rozrywki. Lokacje generowane są proceduralnie, czyli się od siebie różnią losowo tworzoną porą dnia, nieznacznie elementami otoczenia, czy rzeźbą terenu. Całość napędza autorski silnik Road Hog Engine. Ze względu na dużą ilość efektów wizualnych i dynamizm rozgrywki, warto zaopatrzyć się w sprzęt, który uciągnie najnowszą pozycję od Flying Wild Hog. Minimalne wymagania Shadow Warrior 2: System: Windows 7 / 8 / / 10 64-bit Procesor: Intel Core i3-6300 GHz lub AMD A10-5800K GHz Karta graficzna: NVIDIA GeForce GT 560 Ti lub AMD Radeon HD 6850 Pamięć RAM: 4 GB Wolne miejsce: 14 GB Rekomendowane wymagania Shadow Warrior 2: System: Windows 7 / 8 / / 10 64-bit Procesor: Intel Core i5-5675C GHz lub AMD A10-7850K GHz Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 660 lub AMD Radeon HD 7970 Pamięć RAM: 8 GB Wolne miejsce: 15 GB Zobacz grę w obniżonej cenie w sklepie Informacje ogólne o Shadow Warrior 2 Data premiery: 13 październik 2016 Platformy: PC, PlayStation 4, Xbox One Developer: Flying Wild Hog Wydawca: Devolver Digital Gatunek: Akcji Polecane zestawy komputerowe do Shadow Warrior 2
- Иρуձоፆа еμυтв
- Յяврεςаχ нерепε иሴипрፒдрጬ изοቶኯжю
- ኞаታጉфխнтуб еч
- Խчаж ኮղωбуй ղорафታ
- ቨρጹхኟጪирс ֆիжожο жիвагаскиእ
Shadow Warrior 2. The best difficulty option [DISCUSSION] It seems that this game is similar to Skyrim, with exception of better loot possiblity. So higher difficulty basically turns enemies into complete bullet sponges, while making you much more fragile. What difficulty do you like most gameplay-wise?
{"type":"film","id":744057,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/videogame/Shadow+Warrior+2-2016-744057/tv","text":"W TV"}]}"Shadow Warrior 2" to sequel, nietuzinkowej strzelanki FPP studia Flying Wild Hog’s z byłym szogunem Lo Wang w roli głównej. Nasz bohater po raz kolejny - dzierżąc arsenał giwer i mieczy, władając magią i strzelając humorem, stanie przed zadaniem unicestwienia demonicznych legionów zła usiłujących podbić świat. Walcz z hordami demonów u boku kompanów w ekscytującym trybie co-op dla 4 graczy! Szukasz wyzwań? Graj w pojedynkę dając upust swojej kreatywności w pozbywaniu się demonów! Czekają na Ciebie spektakularne, proceduralnie generowane krajobrazy, zuchwałe misje, nowe potężne bronie, pancerze i tajemnicze artefakty.
The weakest weapon in Shadow Warrior 2? I feel the sub machine guns are the most underpowered weapon in this game. If you do not dual wield, there aren't enough bullets flying to do the damage, but if you Dual-wield, you have to close the distance so the bullets actually hit something, in this case, any of the shotguns can do a better job.
Shadow Warrior to dobrze znana fanom shoterów marka. Strzelanka zadebiutowała w latach '90, a w 2013 roku polskie studio Flying Wild Hog stworzyło jej remake. Teraz na półkach sklepach debiutuje dwójka i jest to najlepszy Shadow Warrior, jaki kiedykolwiek powstał. Lo Wang i demony Głównym bohaterem gry jest dobrze znany z poprzednich odsłon Lo Wang. Twórcy wprowadzili pewne zmiany w tej postaci, czyniąc ją do bólu złośliwą, arogancką, egocentryczną i dowcipną. Przy czym jest to humor porównywalny z takimi postaciami, jak Duke z Duke Nukem czy Deadpool (zdecydowanie bliżej mu do tego drugiego). Odzywki Wanga wywołują szeroki uśmiech na twarzy, a nierzadko i gromki śmiech. A będziemy słyszeć je bardzo często - przy niemal każdej nadarzającej się okazji. Jednocześnie jest zabójczo skutecznym wojownikiem ninja i sprawnie posługuje się zarówno bronią białą jak i wszelkiego rodzaju pukawkami. Wszystko to sprawia, że bohater jest wykreowany znakomicie i trudno go nie polubić. Wang pracuje jako najemnik - typowy gość od brudnej roboty. Jedno z otrzymanych przez niego zadań okazuje się trudniejsze niż przypuszczano. W rezultacie w jego ciele uwięziona zostaje dusza młodej dziewczyny o imieniu Kamiko. Młodej i... temperamentnej - jej przepychanki słowne z Wangiem sprawiają, że ręce same składają się do oklasków. Wszystko to prowadzi oczywiście do jednego - sprania tyłków czarnym charakterom, którzy są odpowiedzialni w mniejszym lub większym stopniu za to, co się przytrafiło Kamiko. Nie zaskoczę chyba nikogo, pisząc, że historia jest w tej grze wlaściwie dodatkiem do fantastycznego gameplayu. Nie jest jednak nudna i bezpłciowa - ma charakter(ek), angażuje, a nawet nieco zapada w pamięć. Ogółem muszę przyznać, że to kawałeczek solidnej roboty. Szczególnie, że nie oczekiwałem od warstwy fabularnej szczególnych fajerwerków. FPS ze szczyptą erpega Zapomnijmy jednak o fabule, bo jestem przekonany, że prędzej czy później większość z was będzie pomijać cutscenki, nie mogąc doczekać się kolejnych etapów. I słusznie. Te są odseparowanymi lokacjami, do których Wang teleportuje się ze swojej bazy (gdzie otrzymuje questy, ma do dyspozycji sklepiki i takie tam). Układ jest prosty - baza, misja, baza, misja. Miejsca, które odwiedzimy są raczej zróżnicowane. Czasem trafiamy do futurystycznych miast, a innym razem przemierzamy diczę, jaskinie lub japońskie wioski. W tych pierwszych spotykamy głównie innych wojowników ninja i maszyny, a w tych ostatnich - hordy demonów. Zasada jest prosta - im mniej futuryzmu, tym więcej demonicznego tałatajstwa. I to mi się podoba! Warto tutaj dodać, że każdą z lokacji możemy odwiedzać wielokrotnie. Są one generowane po części losowo - z gotowych elementów przygotowanych wcześniej przez twórców - a także charakteryzują się zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Fajny smaczek. Wang, jak na wojownika ninja przystało, potrafi się poruszać zwinnie i szybko. Pod shiftem mamy zatem zamiast biegania szybkie wypady do przodu. Wciśnięcie kucania w trakcie spadania pozwala nam natomiast wykonać efektowne lądowanie z przewrotem (co ważne, niezależnie od wysokości, nie otrzymujemy żadnych obrażeń). Poza tym wspinamy się, wykonujemy podwójne skoki i inne akrobacje. Trochę to trąci nawet Dying Light - a właściwie trąciłoby, gdyby nie było tak obdarte z realizmu. Kup Shadow Warrior 2 w Kliknij! W końcu prędzej czy później (raczej prędzej) pojawi się okazja do ścięcia kilku głów. Tutaj w ruch idzie broń biała oraz imponujący zestaw wszelakiego rodzaju pukawek (od rewolwerów, przez strzelby i łuki, a na wyrzutniach rakiet i granatnikach skończywszy). Prym wiedzie ta pierwsza - eliminowanie przeciwników w ten sposób daje masę satysfakcji i radości, szczególnie, że do dyspozycji mamy kilka ciosów specjalnych. Twórcy oddali nam też do dyspozycji różne typy oręża: oprócz katany mamy też krótsze ostrza wyrzucające przed siebie promienie, a także bardziej subtelne szpony wypruwające z przeciwników... no, wiecie co i jak... Słowem, na brak możliwości narzekać nie możemy - również w kwestii bardziej konwencjonalnych narzędzi zakłady, które po prostu znajdujemy w ukrytych skrzyniach czy przy ciałach poległych przeciwników. Ogółem nosimy przy sobie osiem broni, które swobodnie możemy zmieniać. A skoro o znajdźkach mowa, te odgrywają tutaj całkiem istotną rolę. Może nie aż tak istotną, jak w Destiny czy Borderlands, bo podnosimy z ziemi po prostu wszystko co się da. Chodzi o to, że są zróżnicowane i oprócz amunicji i apteczek natrafiamy jeszcze na pieniądze oraz specjalne klejnoty, które montujemy w naszych broniach. Daje im to specjalne zdolności, jak dodatkowe obrażenia od żywiołów, szybsze ataki czy wysysanie życia. To ważne, bo niektórzy przeciwnicy są bardziej wrażliwi na pewne ataki. Zresztą z myślą o tym właśnie twórcy opracowali mechanizm szybkieo przełączania się między bronią dystansową i bezpośrednią, co w praktyce sprawdza się bardzo dobrze. Wszystko to dopełniają umiejętności Wanga, których jest kilka. Wykorzystuje on energię Chi (którą uzupełniamy przy kapliczkach lub dzięki znajdźkom) by odnawiać zdrowie, stawać się niewidzialnym, a nawet nabijać przeciwników na wyrastające z ziemi kolce. Niby nic, a przydaje się. Wygląda to na całkiem rozbudowaną produkcję, czyż nie? Nie do końca. W gruncie rzeczy Shadow Warrior 2 jest prosty jak ostrze katany. Czyli nie do końca prosty, ale też nie jakoś szczególnie zakrzywiony. Ekhm.. W każdym razie rozgrywka sprowadza się przede wszystkim do siania wokół siebie chaosu, a wszelkie dodatkowe elementy ją po prostu dopełniają. Są przy tym na tyle proste, intuicyjne i przystępne, że ich opanowanie nie nastręcza najmniejszych trudności. Choć nie oddano nam do dyspozycji klasycznego multiplayera, to mamy możliwość rozgrywania kampanii w trybie co-op. Maksymalnie udział w nim może brać do czterech graczy. Każdy kieruje swoją postacią z single'a, a poziom trudności jest w odpowiedni sposób skalowany. Piękna oprawa (gdyby tylko nie te twarze...) Shadow Warrior 2 jest nie tylko szalenie przyjemną i satysfakcjonującą produkcją, ale też po prostu prezentuje się bardzo ładnie. Twórcy dobrze wykorzystali swój autorski silnik (znany z Hard Reset) oraz sięgnęli po dostępne na rynku technologie, implementując wsparcie dla HDR. Zadbano też o to dopracowane modele postaci oraz wypełnienie lokacji wszelkimi możliwymi atrakcjami. Jedyny problem, jaki udało mi się dostrzec, dotyczy twarzy - ich mimika oraz generalne wykonanie nie rzuca szczególnie na kolana. Trochę przydałoby się tutaj mapowanie 3D prawdziwych aktorów, a może wręcz przeciwnie - zniszczyli by oni unikatową konwencję, jaką udało się wypracować twórcom? W każdym razie mnie osobiście ten element nieco raził, choć nie padł cieniem na ogólne wrażenie. Ciągle uważam, że Shadow Warrior 2 prezentuje się od strony wizualnej bardzo dobrze. A to nie koniec pochwał, bo Flying Wold Hog poradziło sobie również z optymalizacją. Na maksymalnych detalach i przy rozdzielczości FHD mój laptop z GeForce GTX 960M nawet się nie spocił, zapewniając stabilne 35-40 klatek na sekundę. Gra równomiernie wykorzystuje moc obliczeniową procesora, a więc nawet w sytuacji, gdy na ekranie pojawiało się więcej elementów, nie notowałem żadnych wyraźnych spadków płynności. To duża zaleta - szczególnie dziś, gdy optymalizacja dla wielu deweloperów stanowi wyzwanie (lub jest po prostu bagatelizowana). Warstwa audio może nie imponuje równie mocno, co oprawa wizualna, ale nie budzi większych zastrzeżeń. Momentami nieco frustrujący bywa voice acting, który odstaje od poziomów światowych. Wynagradzają to jednak soczyste efekty wystrzałów i eksplozji, a także klimatyczna, orientalna melodia, która dobrze buduje napięcie i dopasowuje się do panującego na ekranie klimatu. Kandydat do strzelanki roku Polacy znowu udowadniają, że potrafią robić wspaniałe gry. Shadow Warrior 2 może nie jest produkcją, która zapisze się złotymi literami w historii branży. Nie jest też rewolucją ani innowacją. To solidny shooter o wielu walorach, który czerpie pełnymi garściami z klasycznych rozwiązań i jednocześnie zaskakuje kilkoma oryginalnymi, bardzo trafnymi pomysłami. Wszystko to sprawia, że w nową produkcję Flying Wild Hog gra się po prostu szalenie przyjemnie. Mogę ją zatem z czystym sumieniem polecić zarówno fanom FPS-ów, jak i wszystkim innym, szukającym lekkiej, przyjemnej i soczystej rozrywki. A to nie koniec wskrzeszania wielkich marek w dobrym stylu, bo wydawca Shadow Warriora, Devolver Digital myśli już o tym, jak zabrać się za serię Blood. Zacierajcie dłonie! Ocena: 8/10 Kup Shadow Warrior 2 w Kliknij!
| Кавс լиηиእ ոዶи | Юኪጳг ирοዟурիςов መեтвуδυ |
|---|
| Дряዮед ο φа | Крепቿж иሧ |
| Αшизвуኤосн аքοጩխ ሀагу | Уዊи тθዬ րолωвра |
| Фօ фοсωщուпо | Ճуբосιтէξ ժሏкωпакуф |
Shadow Warrior 2/Walkthrough. The main storyline is told through story missions. When you accept a mission, it will be added to the missions map in the menu where you can start it. Once it is completed, a new option to free roam becomes available. There are also side missions and bounties, but they are not required to complete the game.
Kill Bill na sterydach i z ciętym humorem – tak w skrócie można opisać drugą część Shadow Warrior polskiego studia Flying Wild Hogs. Ta gra to soczysty i krwawy kawał kodu, który jednak szybko nam się nie znudzi. Wszechobecny „brudny” humor i doskonały system walki sprawiają, że będziemy przykuci do monitora na długie godziny, chociaż na kilka drobnostek trzeba przymknąć oko. Wstyd się może przyznać, ale poprzednie części Shadow Warrior (z 2013 roku, oraz pierwowzór z 1997 roku) mnie całkowicie ominęły. Gdy wreszcie usłyszałem o Shadow Warrior 2, pierwsze co sobie pomyślałem to „A o czym do jasnej-ciasnej w ogóle była część pierwsza?”. Czasami tak jest, nic się na to nie poradzi. I teraz, po ograniu części drugiej, wiem, że poprzednika bardzo szybko nadrobię, bo jeśli czeka mnie chociażby tylko część frajdy, jaką daje sequel, to będzie mnie czekała wesoła jazda bez trzymanki. Sam świat, w którym żyje nasz bohater, nieco różni się od naszego. Obecny Shadow Warrior to nie kontynuacja z epoki piksela łupanego, a typowy reboot serii, a więc do czasów branżowo prehistorycznych na szczęście nie będziemy wracać. Jeśli jednak ktoś – tak jak ja – nie orientował się wcześniej w temacie – kilka słów wstępu. Wcielamy się tutaj w Lo Wanga – najemnika, który metody walki zarówno wręcz, jak i na dystans opanował na niesamowicie wysokim poziomie. Gorzej z jego charakterem, bo chłopak kręci żarty ze wszystkiego i na każdy temat, jest uparty, wredny, krótkowzroczny, egoistyczny i widzi tylko kasę. I przy okazji – da się lubić. Sam świat, w którym żyje nasz bohater, nieco różni się od naszego. Z jednej strony mamy świątynie i wojowników ninja, z drugiej legendarną Yakuzę, z trzeciej potężną korporację Zilla Enterprises, a z czwartej demony z piekła, a raczej cienia, rodem. A co w tym wszystkim robimy my? Cóż, jako najemnik otrzymujemy zlecenie uratowania dziewczyny z łap Zilla Enterprises. Niestety okazuje się, że przybywamy zbyt późno i dziewczyna otrzymała w ramach eksperymentu potężną dawkę nowego narkotyku, przez co całkowicie traci kontakt ze światem. Jedynym ratunkiem od jej śmierci jest przetransportowanie jej duszy do kogoś innego i tym „kimś innym” z racji pośpiechu staje się Lo Wang, który od tej chwili będzie dzielił swoją świadomość z pyskatą jędzą, ale można w sumie uznać, że trafił swój na swego. Sprzeczki tej dwójki to zresztą jeden z najlepszych motywów całej fabularnej strony bowiem pamiętać, że Shadow Warrior 2 nie stroni od żartów i docinek tak niskich, że niejednemu przedstawicielowi przysłowiowej „gimbazy” niejednokrotnie z powodu żenady zwiędłyby uszy. Ja nie narzekam, bo i taki poziom żartów do mnie dociera i mnie nie gorszy. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że wiele osób zostanie odrzuconych przez niskolotne hasła. Rzecz gustu. Ogólnie fabuła Shadow Warrior 2 jest całkiem przyjemna i faktycznie pcha nas do przodu z wrażeniem, że wiemy po co i dlaczego coś robimy, ale nie ma co się po niej spodziewać nie wiadomo jakich twistów. To mimo wszystko jest FPS nastawiony na walkę, a nie przypominam sobie, żeby ktoś w Serious Samie czy Painkillerze cokolwiek specjalnie dobrego o fabule wspominał. Shadow Warrior należy traktować tak samo. Do przodu pcha nas tylko wątek główny, a zadania poboczne najczęściej mają na celu wzbudzić w nas śmiech swoją absurdalnością lub scenkami na wprowadzenie zakończenia zadania pobocznego. A co będziemy robić? Oczywiście rzeźnić, bo cóż by innego? Ale za to w jakim stylu! Jestem pewny, że grając w Shadow Warrior 2, niezależnie od tego jaką wyrzutnię rakiet byście znaleźli, i tak będziecie ganiać najczęściej z mieczami. Nie dlatego, że jest tu mało amunicji, tylko po prostu model walki z mieczami jest tak przyjemnie zrealizowany, że ciężko zdecydować się na używanie czegokolwiek innego. Lo Wang przy odpowiednim poruszaniu myszką zadaje odpowiednie ciosy. Przy kliknięciu i wciśnięciu klawisza odpowiadającego za krok do przodu wykonamy pchnięcie, przy kroku wstecz – wykonamy lekki atak dystansowy, za to przy krokach na bok – kręcimy bączki, siekając wszystko, co tylko znajduje się wokół nas. Wreszcie, klikając bez naciskania klawiszy, siepiemy na lewo i prawo. Może i brzmi prosto, ale frajdy daje co nie miara! Możemy to samo zastosować także do innych giwer i sprawić, że na przykład kosztem częstotliwości wystrzału zamiast samemu strzelać granatnikiem, możemy go rozstawić niczym wieżyczkę Uzbrojenie też bardzo zadowala. Używamy oczywiście katany, innych mieczy czy pazurów, ale nie zabraknie też granatników, rewolwerów, kijów baseballowych, piły mechanicznej, dwururki, pistoletów automatycznych, piły mechanicznej czy innych narzędzi zniszczenia stanowiących standardowy ekwipunek podstawowy każdego szanującego się Ninja. Dodatkowo każdą broń możemy modyfikować. W trakcie gry znajdujemy całą masę przeróżnych znajdziek, które nam w tym pomogą – statuetki, które sprawią, że nasza katana będzie podpalać, zatruwać czy mrozić wrogów. Będzie zadawała potężniejsze obrażenia krytyczne. Możemy to samo zastosować także do innych giwer i sprawić, że na przykład kosztem częstotliwości wystrzału zamiast samemu strzelać granatnikiem, możemy go rozstawić niczym wieżyczkę. Albo granaty mogą się przyklejać do przeciwników. Albo rozpryskiwać się i zadawać obrażenia na większym obszarze. Albo możemy szybciej strzelać, bądź przeładowywać pistolety maszynowe. Albo kosztem większego pożerania amunicji zwiększyć obrażenia pistoletu – to wszystko tylko przykłady, które można dodatkowo sprytnie wykorzystać. Można śmiało wsadzić do miecza klejnot, który zwiększa zużycie amunicji i długość przeładowania, mnożąc za to obrażenia. I zostają nam tylko zwiększone obrażenia, wszak katana amunicji nie używa, więc i jej nie przeładowujemy. Logiczne, prawda? Giwer, jak i możliwości ich modyfikowania jest od grrroma! Dodatkowo uzbrojenie możemy sprzedawać – i przede wszystkim kupować w sklepie, chociaż przyznam szczerze, że ani razu ta opcja mi się nie przydała. Dużo bardziej opłacalne dla mnie było lizanie ścian i zbieranie wszystkiego, co tylko wypadało ze skrzynek i poległych przeciwników, a kasę kisiłem tylko i wyłącznie po to, by nabić osiągnięcie. Wspomniałem przed chwilą, że można sprawić, że broń zadaje obrażenia od ognia, elektryczności, zimna bądź trucizny, bo nie jest efektem tylko i wyłącznie wizualnym. Jak się okazuje bowiem, cała masa przeciwników ma swoje odporności i słabości. Niektórych nie uszkodzimy niczym innym niż konwencjonalnymi metodami, inni zaś odporni są na ogień, ale wrażliwi na toksyny, jeszcze inni nic sobie nie robią z obrażeń od zimna, ale błyskawic boją się jak ognia (ale mi wyszło! J). Kiedy na ekranie mamy kilkunastu przeciwników o przeróżnych rozmiarach i formach, dobieranie odpowiedniego oręża może nagle okazać się trudniejsze niż brzmi to w teorii. No tak, możemy odnajdywać coraz lepsze bronie, modyfikować je, ale możemy też rozwijać wariata, którym sterujemy. Punktów do rozdania mamy całkiem sporo, a więc i umiejętności jest niemało. Te dzielą się na te, które rozwijają nasze zdolności walki wręcz, na nasze moce, umiejętności pasywne, zwiększanie obrażeń czy zdolności – można powiedzieć - survivalowe, które sprawiają, że odnajdujemy więcej amunicji, apteczki nas efektywniej leczą, a kryształy Chi wypadają częściej. Aby jednak skorzystać z umiejętności, musimy ją znaleźć – a więc mieć te szczęście, że karta danej umiejętności nam wypadnie. Możemy przejść grę w 100% i nadal nie odnaleźć wszystkich umiejętności, więc jeśli ktoś chce wymaksować postać – zapewne zacznie się grind. Na szczęście nie musimy się tym zajmować sami. Shadow Warrior 2 oferuje rozgrywkę w kooperacji do 4 osób. Niestety przed premierą nie bardzo mogłem ten tryb przetestować, bo o ile jedna czy dwie gry były faktycznie w trakcie, to z jednej host skorzystał ze swojej władzy i momentalnie mnie wykopał – najwyraźniej była to impreza zamknięta, a druga była już pełna. Raz udało mi się przez około 10 minut zagrać z innym graczem, który potem niestety postanowił grę opuścić. Jednak z tego, co przez chwilę gry w sieci udało mi się zauważyć, to że jest naprawdę przyjemnie i bardzo dynamicznie. Wszak – kooperacja to kooperacja, najlepszymi jej przykładami jest chociażby Dead Island czy Dying Light, w których można cuda wyczyniać z przeciwnikami, gdy jest nas kilku, i tak samo miodnie jest tutaj. Przeciwnicy stawiali tam większy opór niż w singlu, ale ich masowa eksterminacja we dwójkę dostarczała masy frajdy. Samych przeciwników zbyt wielu rodzajów nie ma. Ot, Yakuza to oczywiście elegancko ubrani panowie i stylowe panie w ciemnych okularach. Demony rzucają naprzeciw nam swoje maszkarony, które ciężko sklasyfikować, Zilla zaś operuje robotami i hybrydami ludzi i maszyn. Każdy ma około ośmiu rodzajów swoich siepaczy, którzy towarzyszyć nam już będą przez większość gry. Czasami trafi się większy model wcześniej wspomnianych przeciwników robiący za mini-bossa oraz sami bossowie, którzy już rozmiarami mogą robić wrażenie. Mimo dość wąskiego grona modeli, nie jest to aż tak przykre dla oczu z prostego powodu – naszych przeciwników szybko się pozbywamy i momentalnie pozostaje po nich masa mięsa, którą ciężko zidentyfikować. Poza walką warto się też rozejrzeć za sekretami. Są one dobrze poukrywane, bez jakichkolwiek podpowiedzi i ich znalezienie daje naprawdę poczucie dumy. Niektóre są ukryte tak skrzętnie, że trafimy na nie tylko i wyłącznie czystym przypadkiem. Te dają nam nieco gotówki, ale za to całą masę satysfakcji. Dla tych, którzy grali w część pierwszą – mam dobrą wiadomość – w grze obecne są „ciasteczka z wróżbą”, chociaż tutaj miast wróżby znajdujemy ciekawe cytaty i życiowe porady rodem elewacji miejskich blokowisk. Kolejna porcja czarnego humoru i ironii, ale jakże (nie?)smaczna! Produkcja Flying Wild Hogs poza miodnym gameplayem oferuje nam naprawdę ślicznie wyglądający produkt. Gra świateł, design poziomów czy ostre niczym brzytwa tekstury cieszą oko i pod tym względem nie mam nic do zarzucenia. Największe wrażenie natomiast mamy podczas walki. Gdy wszystko wokół wybucha, leje się jucha i latają ciała, gra zwyczajnie urzeka. Dodatkowo wszystko na moim GTX 970, Intel Core i5 i 8 GB ramu hulało bez najmniejszego zgrzytu, a że to się robi coraz częściej standardowym wyposażeniem – podejrzewam, że i u Was Shadow Warrior 2 będzie miło śmigał. Obok grafiki warto zwrócić uwagę również na dźwięk, który w grze także stoi na wysokim poziomie. Muzyka potrafi urzec, a szczególnie mam tutaj na myśli motyw z głównego menu. Raz się zdarzyło, że telefon odwrócił moją uwagę zanim rozpocząłem dalszą grę. Gdy skończyłem odpisywać, poczułem się jakbym grał w... Diablo 2. To pewnie kwestia gustu, ale właśnie z takimi mrocznymi klimatami kojarzył mi się motyw przygrywający z głośników. Oczywiście w samej grze, gdy na ekranie zaczyna dziać się więcej niż ludzkie oko potrafi zarejestrować, towarzyszą nam o wiele dynamiczniejsze dźwięki, które również potęgują wrażenia. W całej grze jedyne, co może niektórych irytować w tej kwestii, to mocno karykaturalny akcent Lo Wanga. Mnie jednak on nie przeszkadzał. Przeszkadzały za to często powtarzane kwestie. Za pierwszym razem byłem oczarowany różnymi wstawkami, czy to przy zabiciu przeciwnika, przeładowaniu, czy użyciu zdolności, jednak niestety jest ich zbyt mało i po pewnym czasie zaczynają one irytować. Shadow Warrior 2 to gra bardzo dobra, niepozbawiona jednak drobnych mankamentów. Chociażby multiplayer - faktycznie jest, ale nie mamy szans się porozumieć z innymi graczami. W opcjach brak jest klawiszy odpowiedzialnych za komunikację, czy to w formie tekstowej, czy głosowej. Brak tu nawet jakiegokolwiek okienka z predefiniowanymi komendami. Technicznie, jak wspomniałem wcześniej, jest bardzo dobrze, ale grze zdarzyło się ze dwa razy wysypać, a raz trafiłem na dziwny bug, kiedy to gra chodziła płynnie, ale nie działała żadna animacja. Atak mieczem to pokaz dwóch slajdów animacji. Przeciwnicy poruszali się po mapie i atakowali, ale również ich animacja to dwa-trzy slajdy. Restart pomógł, ale musiałem rozpocząć przez to misję od nowa. Raz też bardzo się przeraziłem, gdy podczas wczytywania stanu gry produkcja mi się wysypała do pulpitu, jednak za drugim razem już nie było problemów. Pod względem rozgrywki – niektórych może denerwować backtracking. Co prawda nie jest on jakiś specjalnie uciążliwy, bo przy prędkości poruszania się Lo Wanga mówimy tutaj o może minucie powrotu z punktu B do punktu A, jednak mimo wszystko rzuca się to w oczy. Ci nieco bardziej czepialscy będą mogli zwrócić uwagę na pewną powtarzalność. Niewiele rodzajów przeciwników, powtarzalne kwestie Lo Wanga czy pewna schematyczność misji pobocznych mogą irytować, jednak w nieznacznym stopniu. Od razu też Was ostrzegam – nie marnujcie czasu na średnim poziomie trudności. Od razu uderzajcie w nieco wyższy, gdyż na średnim poziomie, aby zginąć, trzeba się mocno postarać. Przeciwnicy padają na 2-3 „szlachnięcia”,a gra, która nie stawia przed nami wyzwania, staje się dość nudną wyżynką. Na szczęście podniesienie poziomu trudności nie jest trudne, a jeśli ktoś chce ścigać osiągnięcia – im wyżej wystartuje, tym lepiej dla niego. Gra po prostu stawia ciekawsze wyzwanie na co najmniej trzecim stopniu trudności.
sgtpepper901: We can both connect to other people's games, but not each other. We both tried hosting. In my case joining my own game and then when my friend invited me I left my solo game went to menu and joined him, it worked in that case but you might want to look on the web OUTSIDE of steam discussions.
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks Ostatnia aktualizacja: 24 listopada 2016 Shadow Warrior 2 to kontynuacja oryginalnej, pełnej akcji i humoru gry z lat 90-tych. Za stworzenie gry, odpowiada polskie studio Flying Wild Hog. W tytule, ponownie przychodzi nam wcielić się w postać Lo Wanga, który pracuje dla Yakuzy. Gra jest pełna akcji i przeciwników, których można eliminować z pomocą wielu broni, służących do walki wręcz lub do walki dystansowej. W poradniku, znajdziesz dokładny opis interfejsu i sterowania. Przeczytasz porady ogólne i cenne wskazówki, związane z walką. Zapoznasz się z opisem broni, umiejętności oraz charakterystyką przeciwników. Możesz również skorzystać z opisu przejścia kampanii, z wyróżnieniem najtrudniejszych momentów i walk z bossami. Dowiesz się również jakie osiągnięcia znajdują się w grze i jak je zdobyć. Poradnik został utworzony na poziomie trudności: "Ktoś chce Wanga" dlatego wszystkie informacje opierają się na bazie tego poziomu. Również musimy pamiętać o losowym generowaniu się map, co powoduję iż gra zaskakuje nas z każdym powrotem do danej lokacji. Gra na bazie poradnika została ukończona w 100% i posiada opis wszystkich dostępnych osiągnięć. Poradnik do gry Shadow Warrior 2 zawiera: Opis interfejsu i podstawowych opcji gry,Porady ogólne, które przydadzą Ci się w trakcie rozgrywki,Opis wszystkich osiągnięć znajdujących się w grze,Omówienie zagadnień związanych z rozwojem postaci,Opis wszystkich umiejętności bohatera,Opis broni znajdujących się w grze,Opis wyposażenia bohatera,Przedstawienie przeciwników,Szczegółowy opis przejścia kampanii,Szczegółowy opis przejścia misji Szczerkowski ( Następna Podstawy Sekrety Informacje o Shadow Warrior 2 - poradnik do gry Autor : "Przemysław Szczerkowski" Ostatnia aktualizacja : 14 października 2016 Poradnik zawiera : strony: 44, ilustracje: 369 , mapy i obrazki z oznaczeniami: 3. Skorzystaj z funkcji komentarzy do wskazania błędów lub uzupełnienia poradnika. Popularne strony w Shadow Warrior 2 - poradnik do gry Osiągnięcia | Podstawy Shadow Warrior 2 . Krew nie woda | Zadania główne w Shadow Warrior 2 . Wyginaj Śmiało Ciało | Zadania główne w Shadow Warrior 2 . Mamy wyciek! | Zadania główne w Shadow Warrior 2 . Wielka Draka w Katastrofie | Zadania główne w Shadow Warrior 2 . Spis treści
Shadow Warrior (Classic) Lo Wang worked as a bodyguard for Zilla Enterprises, a conglomerate that had power over every major industry in Japan. However, this led to corruption, and the president, Master Zilla, planned to conquer Japan using creatures from the "dark side". Having discovered this, Lo Wang quits his job as a bodyguard.
The Shadow Warrior 2: Bounty Hunt Part 2 content update delivers thirteen thrilling new missions, two spectacular new weapons, and three powerful new perks for Lo Wang and the gang. Strap on your katana and go for one last ride alone or in co-op through missions like Lost Girls, Missing Yakuza, and Danger Zone with new weapons like the Tactical Bullet Spewing Machine (TBSM). The Shadow Warrior 2: Bounty Hunt Part 1 content update piles on the action with fourteen wild new missions, two dazzling new weapons, and four tantalizing new perks for Lo Wang and the gang. Battle alone or with up to four ninjas in crime in some of the most over the top missions yet like Plague of the Bunny Lords, 50 Shades of Shade, and Danger Zone on Mt. Akuma. Strike at the demon hordes with new perks like Revenge and Shared Pain or arm up with the new Medusa Ray and EX-GF01 minigun. Shadow Warrior 2’s The Way of the Wang Content Update opens up a new area within the game’s hub town, presenting seven special trials for Lo Wang to unlock and overcome. Players will be able to earn new crafting abilities, weapon gem slots, and base weapon stat upgrades upon completing each new trial with the new Fist of Gozu battle axe awaiting those warriors that complete all of the trials. The update also includes three new tiers for Insane difficulty and five new achievements to unlock in the campaign. Shadow Warrior 2 is the stunning evolution of Flying Wild Hog’s offbeat first-person shooter following the further misadventures of former corporate shogun Lo Wang. Now surviving as a reclusive mercenary on the edge of a corrupted world, the formidable warrior must again wield a devastating combination of guns, blades, magic and wit to strike down the demonic legions overwhelming the world. Battle alongside allies online in four-player co-op or go it alone in spectacular procedurally-generated landscapes to complete daring missions and collect powerful new weapons, armor, and arcane relics of legend. Five years have passed since Lo Wang shattered the alliance between his deceitful former boss and the ancient gods of the shadow realm. Despite noble intentions, Lo Wang’s efforts to annihilate the darkness corrupted the world, creating a strange and savage new order where humans and demons live side by side. The once feared warrior now lives in the shifting wildlands outside the reach of his enemies and the neon glow of Zilla’s cybernetic metropolis, scratching out a meager existence as a hired sword for the local Yakuza clans. When a simple mission goes wrong, Lo Wang is drawn into a volatile conflict between a brilliant young scientist, a controversial cult leader, and a terrifying new drug known as Shade. The sharp-tongued hero must once again wield lethal blades, staggering firepower, and archaic magic to purge the world of evil. Blades and Bullets – Lo Wang delivers his own brand full throttle brutality with an expanded array of over 70 lethal blades and explosive firearms to overcome the demonic opposition. Become a whirlwind of steel and blood with razor sharp katana, short swords, crescent blades, and hand claws or unleash a hellish symphony of ornate firearms to decimate your Player Co-Op – Battle through the expansive campaign alone or team up as a four-player typhoon of destruction online in campaign co-op mode. Tackle challenging primary missions or thrilling side quests while maintaining your own ninja style with customizable armor, items, and valuable loot from your Environments – The breach between the human and demon realms created an interdimensional hernia resulting in constant shifts to the world of Shadow Warrior 2. Procedurally generated landscapes and paths bring new twists and turns to once familiar terrain and routine missions. Brutal Damage System – Choose your weapon based on the situation at hand and then dismantle everything that stands in your path with an advanced gore system. Use precision blade strikes to separate limbs and heads or switch to heavy ordinance and blow a hole right through colossal Upgrade System – Upgrade weapons in your arsenal with up to three stones at once to improve performance or augment them with devastating elemental effects. Collect karma, amulets, and armor to enhance Lo Wang’s power and shift his death-dealing artistry into overdrive.
1. Shadow Warrior 2 (PC) Shadow Warrior 2 (Windows) How to unlock the Insane Wang achievement in Shadow Warrior 2: Complete the game on No Pain No Gain difficulty. This achievement is worth 60
Ostatnia aktualizacja: 20 sierpnia 2019 Następna Rozwój bohatera Uzbrojenie i przedmioty Poprzednia Rozwój bohatera Postać i ulepszenia Opisane zostały tutaj wszystkie zdolności znajdujące się w grze. Dowiesz się ile punktów potrzebujesz, aby odblokować wyższy poziom danej umiejętności, kiedy otrzymasz daną umiejętność i w jaki sposób jej używać. Podzielone one zostały na kategorie, do których się zaliczają. Pamiętaj że wybór umiejętności jest dowolny i opiera się na Twoim stylu gry, który chcesz prowadzić. WitalnośćMoceZasobyWalkaŻywioły Witalność Twardziel Otrzymujemy tę umiejętność wraz z rozpoczęciem gry. Jest umiejętnością pasywną. Opis: Zwiększa maksymalny poziom punktów żywotności. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Żywotność +10 Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Żywotność +20 Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Żywotność +30 Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Żywotność +40 Poziom 5: Wymagane 3 punkty umiejętności Żywotność +50 Wezwijcie Medyka Otrzymujemy tę umiejętność wraz z rozpoczęciem gry. Jest umiejętnością pasywną. Opis: Zwiększa szanse upuszczenia apteczki przez pokonanych wrogów. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Szansa na znalezienie apteczki +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Szansa na znalezienie apteczki +20% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Szansa na znalezienie apteczki +40% Wezwijcie Medyka Umiejętność możemy kupić w sklepie u Larrego na Smoczej Górze. Na poziomie trudności "Kto chce Wanga" kosztowała około 45tys. Jest umiejętnością pasywną. Opis: Zwiększa efektywność leczenia apteczek. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Skuteczność leczenia apteczkami +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Skuteczność leczenia apteczkami +20% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Skuteczność leczenia apteczkami +40% Poziom 4: Wymagane 3 punkty umiejętności Skuteczność leczenia apteczkami +60% Poziom 5: Wymaganych 10 punktów umiejętności Skuteczność leczenia apteczkami +100% Druga Szansa Umiejętność otrzymamy za wykonanie pobocznego zadania "Diaboliczny Handel" Jest umiejętnością passywną. Opis: Po śmiertelnym trafieniu masz kilka sekund by zabić wroga i stanąć na nogi. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Czas trwania Obrażenia w trakcie aktywacji +50% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Czas trwania Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Obrażenia w trakcie aktywacji +100% Poziom 4: Wymaganych 10 punktów umiejętności Obrażenia w trakcie aktywacji +500% Przydatność i sposób użycia: Gdy zginiemy umiejętność sama zostaje aktywowana. W trakcie aktywacji mamy określoną ilość czasu na zabicie przeciwnika, który nas zgładził. Jeżeli nam się to uda, wstajemy z 30% maksymalnego życia. Czas odnowienia umiejętności to Perfekcja Ciała Umiejętność otrzymamy za zabicie "Starego Pryka" w zadaniu "Bzykanie na śniadanie - część 1" Jest umiejętnością passywną. Opis: Zyskujesz umiejętność regeneracji żywotności. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit poziomu regeneracji żywotności +20% Regeneracja żywotności Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit poziomu regeneracji żywotności +40% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Regeneracja żywotności Sekret Witalności Umiejętność otrzymamy za zabicie bossa lokacji "Pana Toksycznego" w trakcie wykonywania zadania "Powstrzymać Szlam" Jest umiejętnością passywną. Opis: Możesz zostać wyleczony powyżej maksymalnego poziomu żywotności, korzystając z apteczek i uzdrawiających kapliczek. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Apteczki i kapliczki uzdrowienia leczą powyżej maksymalnego poziomu żywotności +25 Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Apteczki i kapliczki uzdrowienia leczą powyżej maksymalnego poziomu żywotności +50 Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Apteczki i kapliczki uzdrowienia leczą powyżej maksymalnego poziomu żywotności +100 Moce Uzdrawiający Płomień Otrzymujemy tę umiejętność wraz z rozpoczęciem gry. Odblokowana od razu na 1 poziomie. Jest umiejętnością aktywną. Opis: Kojąca fala energii chi uzdrawia każdą uszkodzoną komórkę twego ciała. Bazowe statystyki umiejętności: Leczy - żywotności Czas rzucenia - Koszt - chi Poziom 1: Odblokowany. Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Leczenie +10% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Leczenie +25% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Czas rzucania czaru -25% Przydatność i sposób użycia: Umiejętność regeneruję nam życie gdy przytrzymujemy przycisk. W trakcie używania najlepiej jest wycofywać się od przeciwników skokami aby nie przeszkodzili nam w leczeniu. Jest to bardzo dobra umiejętność aby przywrócić nam życie nie tylko za pomocą apteczek. Mistrz chi Otrzymujemy tę umiejętność wraz z rozpoczęciem gry. Jest umiejętnością pasywną. Opis: Zwiększa maksymalny poziom chi. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Poziom chi +10 Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Poziom chi +20 Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Poziom chi +30 Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Poziom chi +40 Poziom 5: Wymagane 3 punkty umiejętności Poziom chi +50 Mistrz chi Otrzymujemy tę umiejętność w trakcie wykonywania drugiego głównego zadania. Znajdują się w Grocie Wanga na biurku. Jest umiejętnością pasywną. Opis: Zwiększa tempo regeneracji chi Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Powoli regeneruje chi do maksimum 50% Regeneracja chi na sekundę + Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Powoli regeneruje chi do maksimum 75% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Wyssanie chi + Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Regeneracja chi na sekundę + Poziom 5: Wymagane 10 punktów umiejętności Powoli regeneruje chi do maksimum 100% Regeneracja chi na sekundę + Ukrycie Otrzymujemy tę umiejętność po ukończeniu drugiego głównego zadania "Mój bohater". Jest umiejętnością aktywną. Opis: Starożytna technika ninja pozwala na ukrycie swojej obecności. Bazowe statystyki umiejętności: Czas trwania - 8s Obrażenie w walce wręcz +50% Czas rzucania - 2s Koszt chi - Poziom 1: Odblokowany. Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Koszt rzucenia Ukrycia -25% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Czas trwania Ukrycia +25% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Bonus do obrażeń w walce wręcz w trakcie trwania Ukrycia +50% Przydatność i sposób użycia: Bardzo dobra umiejętność do ukrywania się i atakowania przeciwników z zaskoczenia. Tworzy dobre połączenie z Włócznią Mroku. Gdy jesteśmy w fazie ukrycia, zachodzimy za przeciwników i używamy drugiego czaru, włóczni. Ukrycie Otrzymujemy tę umiejętność po ukończeniu trzeciego głównego zadania "Prędcy i Wkurzeni". Jest umiejętnością aktywną. Opis: Zmienia chi w potężną, niszczącą energię. Nie obejmuje Twardych i Elitarnych przeciwników. Bazowe statystyki umiejętności: Obejmuje przeciwników na wprost Ciebie Działa na normalnych przeciwników Zasięg - Koszt - chi Poziom 1: Odblokowany. Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Zasięg uderzenia chi +25% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Uderzenie chi działa teraz na dużych przeciwników Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Uderzenie chi działa teraz na wszystkich przeciwników dookoła Przydatność i sposób użycia: Odpycha od nas pomniejszych przeciwników. Przydatna umiejętność, gdy potrzebujemy uciec żeby zregenerować nasze punkty życia. Włócznie Mroku Otrzymujemy tę umiejętność po ukończeniu trzeciego pobocznego zadania "Chi-terzy". Jest umiejętnością aktywną. Opis: Przyzwanie demonicznych kolców wprost z serca Krainy Cienia. Nie obejmuje Twardych i Elitarnych przeciwników. Bazowe statystyki umiejętności: Obejmuje przeciwników na wprost Ciebie Działa na normalnych przeciwników Czas trwania - Zasięg - Koszt - chi Poziom 1: Odblokowany. Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Włócznie Mroku działają teraz na wszystkich przeciwników dookoła Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Czas trwania Włóczni Mroku +40% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Włócznie Mroku działają teraz na dużych przeciwników Przydatność i sposób użycia: Włócznie Mroku przeszywają naszych przeciwników pozbawiając ich chwilowej kontroli. W momencie przebicia, posiadamy łatwy cel do zabijania. Umiejętność dobrze łączy się z ukryciem. Mistrz tajemnych sztuk Umiejętność otrzymamy za wykonanie pobocznego zadania "Gotowanko" Jest umiejętnością passywną. Opis: Uderzenie Chi oraz Włócznia Mroku mają szanse zadziałać na Twardych przeciwników. Wymagania: Włocznia Mroku poziom 4 Uderzenie Chi poziom 3 Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Szansa na objęcie twardych przeciwników efektem +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Szansa na objęcie twardych przeciwników efektem +25% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Szansa na objęcie twardych przeciwników efektem +50% Zasoby Kolekcjoner amunicji Otrzymujemy tę umiejętność wraz z rozpoczęciem gry. Jest umiejętnością pasywną. Opis: Zwiększa ilość znajdowanej amunicji. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Znajdowana amunicja +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Znajdowana amunicja +20% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Znajdowana amunicja +30% Poziom 4: Wymagane 3 punkty umiejętności Znajdowana amunicja +40% Poziom 5: Wymagane 10 punktów umiejętności Znajdowana amunicja +100% Kompulsywny zbieracz Otrzymujemy tę umiejętność wraz z rozpoczęciem gry. Jest umiejętnością pasywną. Opis: Zwiększa zasięg automatycznego podnoszenia pieniędzy i zasobów z pokonanych przeciwników. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Promień automatycznego podnoszenia +1m Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Promień automatycznego podnoszenia + Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Promień automatycznego podnoszenia +5m Kompulsywny zbieracz Otrzymujemy tę umiejętność wraz z rozpoczęciem gry. Jest umiejętnością passywną. Opis: Zwiększa ilość zdobywanej karmy. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Zdobywana karma +5% Poziom 2: Wymagane 2 punkty umiejętności Zdobywana karma +10% Poziom 3: Wymagane 3 punkty umiejętności Zdobywana karma +15% Torba na amunicję Otrzymujemy tę umiejętność wraz z rozpoczęciem gry. Jest umiejętnością passywną. Opis: Zwiększa limit niesionej amunicji do pistoletów, pistoletów maszynowych i karabinów. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit lekkiej amunicji +10% Limit średniej amunicji +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit lekkiej amunicji +20% Limit średniej amunicji +20% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit lekkiej amunicji +30% Limit średniej amunicji +30% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Limit lekkiej amunicji +50% Limit średniej amunicji +50% Torba na pociski Umiejętność możemy zdobyć za zabicie Ostrego Kolesia, który znajduję się w trakcie wykonywania misji "Prędcy i Wkurzeni" Jest umiejętnością passywną. Opis: Zwiększa limit niesionej amunicji do łuków i gwoździarek. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit pocisków +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit pocisków +20% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit pocisków +30% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Limit pocisków +50% Torba na ogniwa energetyczne Umiejętność otrzymamy za wykonanie zadania "Zajumane zwoje - część 3" Jest umiejętnością passywną. Opis: Zwiększa limit niesionych ogniw plazmowych i energetycznych. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit ogniw energetycznych +10% Limit ogniw plazmowych +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit ogniw energetycznych +20% Limit ogniw plazmowych +20% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit ogniw energetycznych +30% Limit ogniw plazmowych +30% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Limit ogniw energetycznych +50% Limit ogniw plazmowych +50% Torba na ładunki wybuchowe Umiejętność otrzymamy za zabicie bossa lokacji Tranzystora ZL-260 w trakcie wykonywania misji fabularnej - Szpiegostwo Przemysłowe. Jest umiejętnością passywną. Opis: Zwiększa limit niesionych granatów i amunicji do wyrzutni rakiet. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit granatów +10% Limit rakiet +10% Poziom 2: Wymagane 2 punkty umiejętności Limit granatów +20% Limit rakiet +20% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Limit granatów +30% Limit rakiet +30% Poziom 4: Wymagane 3 punkty umiejętności Limit granatów +50% Limit rakiet +50% Torba na ładunki wybuchowe Umiejętność możemy kupić od Larrego po wykonaniu misji głównej "Wielka Draka w Katastrofie". Kosztować nas będzie około 35tys. Jest umiejętnością passywną. Opis: Zwiększa limit niesionej amunicji do strzelb i ręcznych karabinów maszynowych. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit ciężkiej amunicji +10% Limit nabojów +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit ciężkiej amunicji +20% Limit nabojów +20% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Limit ciężkiej amunicji +30% Limit nabojów +30% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Limit ciężkiej amunicji +50% Limit nabojów +50% Karta Stałego Klienta Umiejętność możemy zdobyć za wykonanie zadania "Bzykanie na Śniadanie - część 2". Jest umiejętnością passywną. Opis: Wpływa na cenę sprzedaży, jakość i dostępność przedmiotów w sklepach. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Ceny kupna w sklepach -10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Ceny kupna w sklepach -10% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Jakość przedmiotów w sklepach +20% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Ilość przedmiotów w sklepach +30% Walka Żądło Otrzymujemy tę umiejętność po zabiciu szczurosomaków w zadaniu głównym "Ciężki dzień w pracy". Odblokowana od razu na 1 poziomie. Jest umiejętnością aktywną. Opis: Potężne pchnięcie, skuteczne w starciach z jednym wrogiem. Poziom 1: Odblokowany. Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Obrażenia Żądła +10% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Zasięg Żądła +50% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Obrażenia Żądła +20% Poziom 5: Wymagane 3 punkty umiejętności Obrażenia Żądła +30% Przydatność i sposób użycia: Używamy jej gdy mamy założoną broń białą. Należy przytrzymać prawy przycisk myszy aby ją aktywować. Atakuję cel przed nami. Dobra umiejętność do wykańczania pojedynczych wrogów. Wir Otrzymujemy tę umiejętność po zabiciu szczurosomaków w zadaniu głównym "Ciężki dzień w pracy". Odblokowana od razu na 1 poziomie. Jest umiejętnością aktywną. Opis: Morderczy piruet, idealna technika do walki z kilkoma otaczającymi Cię wrogami. Poziom 1: Odblokowany. Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Zasięg Wiru +20% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Obrażenia Wiru +20% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Zasięg Wiru +50% Poziom 5: Wymagane 2 punkty umiejętności Obrażenia Wiru +50% Przydatność i sposób użycia: Umiejętność ta służy do odparcia grona słabych przeciwników. Używamy jej ruszając się w prawą lub lewą stronę i jednocześnie przytrzymując prawy przycisk myszy. Instynkt zabójcy Umiejętność możemy otrzymać w zadaniu dodatkowym "Zajumane zwoje - część 2" przy zabiciu Strażnika. Jest umiejętnością passywną. Opis: Zwiększa obrażenia od ataku gdy znajdujesz się o krok od śmierci. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Poziom żywotności wymagany do aktywowania 20% Obrażenia w czasie trwania +20% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Poziom żywotności wymagany do aktywowania 30% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Obrażenia w czasie trwania +50% Instynkt zabójcy Umiejętność możemy otrzymać za wykonanie zadania "Zajumane zwoje - część 2" Jest umiejętnością aktywną. Opis: Zabójczy atak zasięgowy, trafiający wszystkie cele na swojej drodze. Poziom 1: Odblokowany. Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Szerokość Ciosu Mocy +15% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Szerokość Ciosu Mocy +30% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Szybkość Ciosu Mocy +50% Poziom 5: Wymagane 2 punkty umiejętności Zasięg Ciosu Mocy +30% Przydatność i sposób użycia: Warto używać tej umiejętności przed rozpoczęciem walki jako początek ataku. Zadaje spore obrażenia w wielu przeciwników. Niczym Wicher Umiejętność otrzymamy za wykonanie zadania głównego "Mamy Wyciek!" Jest umiejętnością passywną. Opis: Zwiększa szybkość poruszania się. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Szybkość ruchu +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Szybkość ruchu +15% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Szybkość ruchu +20% Poziom 4: Wymagane 3 punkty umiejętności Szybkość ruchu +25% Furia Cienia Umiejętność dostaniemy w trakcie walki z głównym bossem w misji "Wielka Draka w Katastrofie" Jest umiejętnością aktywną. Opis: Zamienia wojownika w niepowstrzymaną morderczą machinę. Bazowe statystyki umiejętności: Czas trwania Obrażenia +50% Odporność na obrażenia +25% Absorpcja Żywotności + Absorpcja Chi + Poziom 1: Odblokowane Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Odporność na obrażenia w trakcie +50% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Bonus do obrażeń w trakcie +50% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Cios mocy wyzwolony przy ataku w walce wręcz +100% Poziom 5: Wymaganych 10 punktów umiejętności Czas trwania Furii Cienia +67% Przydatność i sposób użycia: Furię Cienia używamy za pomocą przycisku Z. Mamy możliwość odpalić ją dzięki ładowaniu paska użycia. Umiejętność ta pozwoli przeżyć nam najcięższe sytuacje, polecane jest zostawić ją do ciężkich momentów lub sytuacji, które mogą skończyć się śmiercią. Zawsze Gotowy Umiejętność otrzymamy za zabicie Wściekłej Spluwy w trakcie wykonywania zadania "Diaboliczny handel" Jest umiejętnością passywną. Opis: Umożliwia automatyczne przeładowanie nieaktywnych broni. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Czas przeładowania Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Czas przeładowania Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Czas przeładowania Poziom 4: Wymaganych 10 punktów umiejętności Czas przeładowania Żywioły Podpalacz Otrzymujemy tę umiejętność po pokonaniu Bezwzględnego Wartownika w zadaniu pobocznym "Chi-terzy" Jest umiejętnością pasywną. Opis: Wzmacnia działanie ogniowego ulepszenia broni. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Obrażenia od efektu podpalenia +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Obrażenia od efektu podpalenia +20% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Czas trwania efektu podpalenia +15% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Czas trwania efektu podpalenia +30% Sub-Zero Otrzymujemy tę umiejętność po pokonaniu Zamarzniętej Wdowy w zadaniu pobocznym "Zajumane Zwoje - część 1" Jest umiejętnością pasywną. Opis: Wzmacnia działanie lodowego ulepszenia broni. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Efekt wyziębienia +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Efekt wyziębienia +25% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Czas trwania efektu wyziębienia +25% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Szansa na zamrożenie +15% Gromowładny Umiejętność otrzymamy za zabicie Jednostki-64 w trakcie wykonywania zadania "Zajumane zwoje - część 3" Jest umiejętnością passywną. Opis: Wzmacnia działanie Elektrycznego ulepszenia broni. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Wrażliwość na efekt porażenia +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Wrażliwość na efekt porażenia +20% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Wrażliwość na efekt porażenia +30% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Obrażenia od efektu porażenia +15% Truciciel Umiejętność otrzymamy za wykonanie głównego zadania "Gotowanko" Jest umiejętnością passywną. Opis: Wzmacnia działanie Toksycznego ulepszenia broni. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Wrażliwość na efekt zatrucia +10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Wrażliwość na efekt zatrucia +20% Poziom 3: Wymagany 1 punkt umiejętności Obrażenia od eksplozji zatrutych ciał +20% Poziom 4: Wymagane 2 punkty umiejętności Obrażenia od eksplozji zatrutych ciał +50% Tarcza Żywiołów Umiejętność otrzymamy za wykonanie głównego zadania "Wielka Draka w Katastrofie" Jest umiejętnością passywną. Opis: Zwiększa odporność na efekty ataków opartych na żywiołach. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Wrażliwość na efekty żywiołów -10% Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Wrażliwość na efekty żywiołów -20% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Wrażliwość na efekty żywiołów -30% Poziom 4: Wymagane 3 punkty umiejętności Wrażliwość na efekty żywiołów -50% Poziom 5: Wymaganych 10 punktów umiejętności Wrażliwość na efekty żywiołów -100% Mistrz Żywiołów Umiejętność otrzymamy za pokonanie bossa lokacji Trefnego Trefnisia w trakcie wykonywania zadania "Bzykanie na Śniadanie - część 2" Jest umiejętnością passywną. Opis: Zwiększa procent obrażeń zamienianych na obrażenia od żywiołów. Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Obrażenia zamienione na obrażenia od żywiołów + Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Obrażenia zamienione na obrażenia od żywiołów + Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Obrażenia zamienione na obrażenia od żywiołów + Gniew Żywiołów Umiejętność otrzymamy za wykonywanie zadania głównego "Krew nie woda" Jest umiejętnością passywną. Opis: Zmniejsza odporność przeciwników na obrażenia od żywiołów Poziom 1: Wymagany 1 punkt umiejętności Odporność na żywioły przeciwnika Poziom 2: Wymagany 1 punkt umiejętności Odporność na żywioły przeciwnika -10% Poziom 3: Wymagane 2 punkty umiejętności Odporność na żywioły przeciwnika -20% Poziom 4: Wymagane 3 punkty umiejętności Odporność na żywioły przeciwnika -30% Poziom 5: Wymagane 3 punkty umiejętności Odporność na żywioły przeciwnika -40% Następna Rozwój bohatera Uzbrojenie i przedmioty Poprzednia Rozwój bohatera Postać i ulepszenia
Having the CPU overclocked to 4.6GHz makes this test a bit disingenuous (I do realize it's done on purpose to try to put the bottleneck on the GPUs). The last game had quite poor multi-threading (only using 2 cores). I'd like to see how it performs at stock clocks. I'd like to see how it performs at stock clocks.
14 paź 16 14:37 Shadow Warrior 2 zadebiutował na PC i… zachwycił recenzentów na całym świecie. Oceny gry oscylują wokół mocnej ósemki, natomiast redaktorzy zagranicznych serwisów nie szczędzą słów uznania. Foto: Gamezilla Shadow Warrior 2 – gra zbiera doskonałe recenzje Średnia gry w serwisie Metacritic to obecnie 81/100 od recenzentów i 9,7/10 od graczy. Na Steamie gra zgarnęła aż 974 pozytywnych recenzji (negatywnych jest tylko 29). Oceniający docenili przede wszystkim fakt, że tytuł umiejętnie miesza staroszkolny gameplay z mnóstwem nowoczesnych rozwiązań. Jedną z najbardziej zachowawczych ocen wystawił PC Gamer przyznając produkcji studia Flying Wild Hog 70/100. Recenzent uznał, że ulepszenia w walce i nowe bajery graficzne nie nadrabiają słabej fabuły i nieciekawych etapów. Poniżej przegląd poszczególnych ocen gry na PC: US Gamer 90/100 IGN 86/100 Hardcore Gamer 80/100 Gamespot 80/100 Attack of the Fanboy 80/10 PC World 70/100 Więcej na temat nowych przygód Lo Wanga przeczytacie w naszej recenzji.
"Hail to the King, baby. Wait, scratch that. Hail to the triple-barreled semi-automatic handheld rocket launcher." —In-game description. The Monsoon is automatic rocket launcher appearing in Shadow Warrior 2. This rocket launcher can be obtained during story mission Industrial Espionage by killing miniboss Transistor ZL-260 (souped up ZL-Mechs). It might be easily missed due to the fact that
Jesteście gotowi na radosną rozwałkę i prosty, męski humor? Maksymalne stężenie tej mieszanki dostarczy Shadow Warrior 2 i zabójczy Lo Wang. Plusy- świetna grafika i efekty,; - dobra optymalizacja i płynność działania,; - duża liczba rodzajów broni,; - akcja nie zwalnia ani na moment,; - całkiem niezły humor,; - tryb kooperacji…Minusy- …któremu przydałoby się lepsze dopracowanie,; - dość szybko wkradająca się monotonia,; - przeciwnicy niemal nie różnią się sposobem walki,; - nieczytelny system co z nostalgią wspominać stare, proste ale dowcipne gry FPS, skoro można tworzyć nowe? Najwidoczniej z taką lub podobną koncepcją wyszli twórcy z Flying Wild Hog. Trzy lata temu stworzyli remake klasycznej strzelaniny Shadow Warrior, by teraz wypuścić jej pełnoprawną kontynuację. Mało tego, nowa odsłona jeszcze mocniej przeładowana jest akcją i rubasznym humorem. Najnowszy polski produkt eksportowy jawi się jako połączenie rzucającego ciętymi komentarzami Księcia z Duke Nuke’m z elementami RPG i maksymalnie intensywną krwawą jatką. To mieszanka iście zabójcza, ale zależnie od proporcji może okazać się albo niestrawna, albo też niezwykle apetyczna i interesująca. Shadow Warrior 2 czyli magia pierwszego wrażeniaNa Shadow Warrior 2 ciężko było nie czekać przynajmniej z odrobiną zaciekawienia. Zarówno pierwszy zwiastun, jak i udostępnione przy okazji premiery lekko zmodyfikowane intro, zapowiadały fantastyczną rozrywkę, obfitującą w humorystyczną rzeźnię. Co więcej, stylem podobną do wyczynów popularnego ostatnio Deadpoola. Zachęcony materiałami promocyjnymi, ja także odpowiedziałem twierdząco na pytanie „kto chce trochę Wanga?”. Mój entuzjazm był oparty tylko i aż na tym, co widziałem w promocyjnych filmikach. Nieco się więc zdziwiłem, gdy okazało się, że Shadow Warrior 2 jest w rzeczywistości czymś całkiem jednej strony, jak najbardziej spodziewanie, otrzymujemy tytuł pełen chaosu i masakry. Pod względem liczby trupów, idzie on w parze z przygodami Serious Sama. Z drugiej strony jednak, akcje nie są tak malowniczo przedstawione jak w trailerze. Choć twórcy ze studia Flying Wild Hog prawdopodobnie w ogóle nie mieli takiego zamysłu, to ubolewam że nie przeniesiono do rzeczywistej rozgrywki takich filmowych patentów, jak spowolnienie czasu dla ukazania ciekawych akcji, czy kamery „z pocisku” przebijającego kolejnych wrogów. A przecież z doświadczenia wiemy, że tego typu rozwiązania da się zaimplementować. Były już przecież chociażby w stareńkim Max czego spodziewałem się od początku i co mi w ogóle nie przeszkadzało, to absolutnie marginalne podejście do fabuły. Nie dajcie się zwieść pozornie interesującej historii Shadow Warrior 2 o połączeniu jaźni dwóch osób czy zderzeniu świata ludzi z uniwersum demonów. Chociaż narracja i przyjmowanie misji jest tu oparte na schematach fabularnych gier RPG to większość wydarzeń jest tak niespójna, że mogłyby rozgrywać się równie dobrze w klimatach fantasy, średniowiecza czy kosmicznych podbojów. Ale przecież twórcom nie chodziło o stworzenie urzekającej i wiarygodnej opowieści, tylko o danie nam pretekstu do rozpętania jak największej i jak najbardziej niesamowitej jatki. Masz mój miecz, mój topór i mój… karabinGdy w pierwszej minucie Shadow Warrior 2 w naszej ręce pojawia się samurajski miecz objawia nam się podstawowa zasada towarzysząca do końca zabawy - naszym celem jest cięcie, siekanie, rąbanie, strzelanie i używanie mocy. Wszystko po to, żeby nasi wrogowie mogli po kolei w fontannach krwi pozbywać się swoich członków, a później wyzionąć co ulega zmianie, to oręż, jakim dysponujemy. Równocześnie pod klawiszami szybkiego wyboru możemy mieć osiem sztuk broni. Zestaw ten budujemy z nieograniczonego arsenału i ulepszeń, które możemy nosić przy sobie. Zdobywamy je najczęściej z ciał poległych bossów, w ramach nagrody za skończoną misję lub po zakupach w pukawka, miecz czy rękawice z pazurami mają trzy miejsca na specjalne klejnoty. Dzięki ich dołączaniu aktywujemy dodatkowe moce. Mogą to być skrócone czasy przeładowania magazynka, zwiększone obrażenia przeciw konkretnym typom przeciwników lub też najważniejsze – dodatkowe rany zadawane przez późniejszej części gry prawdopodobnie każda z naszych broni będzie, poza fizycznymi obrażeniami, raziła przeciwników także prądem, ogniem, mrozem lub trucizną. Jest to o tyle istotne, że wrogowie bardzo często są odporni na konkretny żywioł lub żywioły, ale równocześnie podatni na inne. Nasza taktyka będzie się więc opierała na odczytaniu imienia potwora i jego właściwości, szybkiej zmianie broni i naparzaniu w niego tak długo, aż nakryje się diabelskimi kopytami lub mechanicznymi odnóżami. Tylko tyle i aż tyleW Shadow Warrior 2 może nieco razić brak zróżnicowania przeciwników. Owszem, wielu z nich ma odmienną charakterystykę. Drony starają się trzymać na dystans i strzelać. Rewolwerowcy ninja „odkopują” nas, gdy podejdziemy zbyt blisko, a co większe bydlaki postarają się złapać nas na praktyce jednak, po pewnym czasie odkryjemy kilka prostych zależności, które sprawią, że każdą grupę przeciwników będziemy pokonywali tak samo. Wystarczy bowiem podejść, nadziać wroga na miecz połączony z piłą łańcuchową i ewentualnie powtórzyć zabieg, aż pasek życia spadnie do po kilku godzinach rozgrywka w Shadow Warrior 2 staje się schematyczna, to nie sposób odmówić jej rozmachu. Wrogowie atakują nas całymi chmarami. Praktycznie nie mamy chwili wytchnienia i musimy ciąć mieczem lub pruć ogniem z karabinu na lewo i prawo. Jak dla mnie osobiście twórcy trochę z tym odlecieli. Hord nie stanowiących wyzwania przeciwników jest czasami zbyt wiele przez co gra traci swój urok. Momentami wolałbym chyba otrzymać jednego, potężniejszego bossa, z którym walka wymagałaby konkretnej taktyki i wypracowania pewnego sposobu, a nie jedynie kolejnych magazynków. Ten przesyt dotyczy też ekwipunku. Lista dostępnych przedmiotów w Shadow Warrior 2 jest na tyle nieczytelna, że wybór najsilniejszego ulepszenia zajmował mi sporo czasu. Wpierw musiałem przekopać się przez ich spis, a potem samodzielnie porównywać, bo nikt nie pomyślał tutaj o jakimś systemie grupowania przedmiotów lub zestawiania ich ze Podczas całej, mojej kilkunastogodzinnej kampanii tylko dwa razy dokładnie przeanalizowałem wyposażenie i starannie ulepszyłem swój oręż, wzmacniając jego obrażenia od żywiołów. Cóż, może zamiast gmerać w ekwipunku trzeba było iść na żywioł, tak jak zrobiłby to Lo broni znajdujemy na swojej drodze bardzo wiele, a przynajmniej na tyle dużo, że żaden z kilku sklepów nie otrzymał ode mnie ani jednej z zebranych monet. Każdy z tych licznych karabinów, mieczy czy rękawic ma dopracowaną, humorystyczną nazwę, opis czy wygląd (falliczne kształty jak najbardziej zamierzone). Widać, że twórcom ich wymyślanie sprawiało dużą radość. Nie mniej godnym pochwały rozwiązaniem, jeśli chodzi o rozwój bohatera, jest zrezygnowanie ze statycznego drzewka umiejętności. Zamiast tego możemy w Shadow Warrior 2 zdobywać i kupować karty ze zdolnościami. Później sami decydujemy, na które z nich wydawać zdobyte punkty co pozwala na stworzenie naprawdę indywidualnej postaci, perfekcyjnie dostosowanej do naszego własnego problemy mogą napotkać miłośnicy gry przez sieć. Choć tryb wieloosobowy to wyłącznie kooperacja, to jednak wciąż, pomimo wydawanych łatek, niedoskonała pod kątem wyszukiwania rozgrywki i opóźnień na serwerach.
IMO the Boner is the most useful of them. #5. NonSense514 Oct 16, 2016 @ 7:38am. guns make a SLIGHT difference. its all about the games. i have gems with 82% freeze chance 45% chill and 52% convert damage to elemental rank 130 gems. thats where the dps comes from. #6.
Shadow Warrior 2 – przyjemność z mordowania! Ewelina 19 listopada 2016 Z uwagi na to, że mam dosyć odpowiedzialną pracę, mnóstwo stresu, a i dużą wewnętrzną niezgodę na to co się dzieje na świecie, lubię frustracje odreagować w grach, a nie na innych ludziach. Kiedyś służyło mi do tego Diablo 3, no ale ileż można. Maksowanie postaci w co drugim sezonie znudziło mi się na tyle, że po prostu przestałam to robić, mimo, że nadal uważam, że D3 to fenomenalna gra. Z resztą czy Blizzard wypuścił kiedyś jakąkolwiek złą grę? No ale nie o tym. Na początku nie rozumiałam dlaczego wiele osób porównuje Shadow Warrior 2 do Borderlandsów. Mnie na pierwszy rzut oka SW2 skojarzyło się właśnie z Diablo, tylko w nieco innej odsłonie. Widok z perspektywy głównego bohatera może być trochę mylący, a z podobieństw nasuwa mi się jedynie tożsama prezentacja lecącego z mobów lootu, ale czy Shadow serio aż tak mocno czerpie od tej gry? Co prawda fanką Borderlandsów nie jestem, ale zupełnie tego nie zauważam. Ale cóż z tego skoro i tak prawie nic mi się nie podoba.. Nie jest to gra mocno skomplikowana bo i taka być nie musi. Typowy singiel, których osobiście nie cierpię. Brak rywalizacji z żywym przeciwnikiem powoduje u mnie błyskawiczną nudę i tak naprawdę niewiele gier nie-multiplayer wciągnęło mnie na tyle, że chciało mi się w nie grać tak, by przejść je do końca. Nie udało się to żadnej części Borderlandsów, a SW2 jak najbardziej. Nie zraziły mnie nudnawe i czasem słabo wedle mojego gustu przemyślane questy (bieganie kilkaset metrów do bramy, aby u mety dowiedzieć się, że jest zamknięta, a klucz znajduje się w którymś z mobów na drugim końcu mapy). Podczas takowych “pustych przebiegów” mocno brakowało mi cyklicznego spawnu mobów, no bo jak już każą mi biec trzy razy tą samą drogą, to niech postawią tam chociaż kilka przeciwników, bym w tak zwanym międzyczasie miała co mordować. Nie zraził mnie też humor, którego ja osobiście nie do końca jestem fanką. Postanowiłam przeboleć także ciasteczka z wróżbą, których w pierwszej odsłonie gry byłam wielką fanką, bo naprawdę większość z nich była bardzo zabawna. No tutaj radości jak na lekarstwo, tak naprawdę jedynie przy kilku z nich kącik moich ust drgnął nieznacznie pokonując siłę grawitacji. Mimo wszystko, coś wciągnęło mnie na tyle, że ku mojemu zdziwieniu grę przeszłam do samego końca. Co prawda trwało to lata (29 godzin!), to tłumaczę się tym, iż urojona nerwica natręctw kazała mi przeszukać każdą napotkaną po drodze skrzynię, w nadziei, że znajdę w niej coś super fajnego. Niestety nie znalazłam. Mimo wszystko to także mnie nie zraziło! No bo tam chodzi o przyjemność z naparzania mobów.. .. a ta jest naprawdę dzika! Jejku, ten kto już grał wie, że mordowanie kolejnych fal mobów sprawia bezmiar radości. Wkurzył Cię szef? Autobus uciekł zamykając drzwi przed nosem? Masz ochotę rzucić w kogoś cegłą? Odpal Shadow Warriora 2 na stanowiącym spore najwyższym poziomie trudności, a już po kilkunastu minutach naparzania konieczność zażycia dziesięciu tabletek relanium minie bezpowrotnie. Przyjemność z rozwalania bardzo różnorodnych przeciwników jest tak duża, że w pewnym momencie doszłam do wniosku, że questy mi po prostu w tej grze przeszkadzają. Mogłabym tylko biegać i mordować wyciągając z rozczłonkowanych mobów coraz to nowe, bardziej wymyślne i przepięknie wyglądające bronie. A jest ich w SW2 cała masa! Dodatkowo, ilość kryształów modyfikujących ich umiejętności sprawia, że każda z nich zadawać może różnorodne obrażenia (od ognia, zimna, kwasu, elektryczności). Kamienie, którymi modyfikujemy perki broni wypadają naprawdę dosyć często. Podczas wyjmowania ich z broni, w której aktualnie się znajdują, nie ulegają zniszczeniu, co pozwala na ciągłe wykorzystywanie tych najbardziej wartościowych i przekładaniu ich do nowo zdobytych. ..a poza tym, to działała w dniu premiery! Przypominacie sobie ile tytułów w dniu premiery było naprawdę dobrze zoptymalizowane? Bo ja coraz częściej zauważam, że zadając komuś pytanie odnośnie zakupionej gry nie interesuje się tym, czy jest ona grywalna, wciągająca, fajnie wygląda. Najpierw zawsze pada sakramentalne – A DZIAŁA?! No to Shadow Warrior 2 działa i to naprawdę rewelacyjnie. Co prawda graficznie nie jest to Wiedźmin 3, mimo że wygląda naprawdę dobrze, natomiast trzeba przyznać, że nie spotkałam się z głosami czy komentarzami, które ujawniały by jakieś większe problemy. Z resztą miażdżąca ilość pozytywnych opinii na Steam mówi sama za siebie. Chociaż smutne jest to, że w dzisiejszych czasach chwalimy grę za to, że w dniu premiery jest kompletnym działającym produktem, bo powinien być to standard, ale niestety nie jest, dlatego SW2 dla mnie wybija się ponad normę. Nie jest to co prawda produkcja AAA, także cena ok. 100 zł mocno nie szokuje, ale jak za taka grę (zważywszy na to, ile czasem zdarzy nam się zapłacić za przehajpowany tytuł) jest naprawdę bardzo atrakcyjna. 8/10 Jeżeli ktoś z Was lubi najzwyczajniej w świecie wirtualnie pomordować celem odstresowania się jest to produkcja jak najbardziej dla niego. Ilość i różnorodność broni zaspokoi na pewno także typowych zbieraczy (ja uwielbiam kompletować fajny sprzęt!). Co więcej – mamy możliwość zagrania w czteroosobowym coopie, czego jeszcze, ze smutkiem przyznam, nie doświadczyłam, ale może w końcu i to nadrobię. Ktoś z Was ma ochotę na grupowy taniec z Wangiem? ;-)
The reason for this question, is because people saying how the karma gains either slow down significantly or completely stops on easier difficulty settings, and forces the player to go on harder setting to continue gaining karma from farming enemies. but the max-skill gives you 15% more karma, that can be boosted further by equipping certain armor upgrade relics.
Download Game Guide PDF, ePUB & iBooks Free iOS App You no mess with Lo Wang! The Shadow Warrior 2 game guide provides a detailed walkthrough for the campaign mode. It also offers information on the opponents, a full list of available equipment and various gameplay hints. Last update: Wednesday, December 28, 2016 Shadow Warrior 2 is the second installment of the original, full of humor, game from the 90s. The game has been developed by the Polish Flying Wild Hog studio. In the game, you assume again the role of Lo Wang, who works for Yakuza. The game is full of action and opponents that can be eliminated using multiple melee and ranged weapons. This guide provides you with a detailed description of the interface and controls. You will learn general hints and valuable tips connected with combat. You will read descriptions of weapons, skills and characteristics of opponents. Also, you can use walkthrough for the main campaign, which focuses on the most difficult moments in the game and on boss battles. Also, you will learn about achievements available in the game and how to obtain them. This walkthrough has been created for the: "Who Wants Wang" difficulty level and all of the information contained here refer to that difficulty level. Also, you have to keep in mind that maps in the game are randomly generated, which means that the game surprises you with something new each time you play it. The guide shows how to complete the game in 100%, and contains a list of all available guide for Shadow Warrior 2 includes: Description of the interface and basic game options,General hints that will prove useful during the game,Description of all the achievements available in the game,Discussion of issues connected with character creation,Description of the character's all skills,Description of all weapons that you find in the game,Description of the protagonist's equipment,Introduction of opponents,A detailed walkthrough for the campaign mode,A detailed walkthrough for side Szczerkowski ( Next The basics Secrets About Shadow Warrior 2 Game Guide Author : Przemyslaw "Cophelio" Szczerkowski for last update : October 17, 2016 Guide contains : 42 pages, 380 images, 3 maps and annotated illustrations. Use the comments below to submit your updates and corrections to this guide. Hot Topics of Shadow Warrior 2 Game Guide Multiplayer Shadow Warrior 2 Guide. Secrets Shadow Warrior 2 Guide. Crafting Shadow Warrior 2 Guide. General hints Shadow Warrior 2 Guide. Skills Shadow Warrior 2 Guide. More About Shadow Warrior 2
All he had was a Grenade Launcher. #3. A Random Canadian Jan 31, 2017 @ 1:09pm. I believe there's a certain point in the game where he should carry them. On my main save where I beat the game a couple times, he had it, but on my newer one I made, he doesn't have it yet. #4.
Co oznacza BOE? BOE oznacza Ostrza wygnania. Jeśli odwiedzasz naszą wersję w wersji innej niż angielska i chcesz zobaczyć angielską wersję Ostrza wygnania, przewiń w dół do dołu i zobaczysz znaczenie Ostrza wygnania w języku angielskim. Należy pamiętać, że skrót BOE jest szeroko stosowany w branżach takich jak bankowość, informatyka, edukacyjne, finanse, rządowe i zdrowotne. Oprócz BOE, Ostrza wygnania może być krótki dla innych akronimów. BOE = Ostrza wygnania Szukasz ogólnej definicji BOE? BOE oznacza Ostrza wygnania. Z dumą wykazujemy akronim BOE w największej bazie danych skrótów i akronimów. Na poniższej ilustracji przedstawiono jedną z definicji BOE w języku angielskim: Ostrza wygnania. Możesz pobrać plik obrazu, aby wydrukować lub wysłać go do znajomych za pośrednictwem poczty e-mail, Facebook, Twitter, lub TikTok. Znaczenia BOE w języku angielskim Jak wspomniano powyżej, BOE jest używany jako akronim w wiadomościach tekstowych do reprezentowania Ostrza wygnania. Ta strona jest o akronim BOE i jego znaczenie jako Ostrza wygnania. Należy pamiętać, że Ostrza wygnania nie jest jedynym znaczeniem BOE. Może istnieć więcej niż jedna definicja BOE, więc sprawdź to na naszym słowniku dla wszystkich znaczeń BOE jeden po drugim. Definicji w języku angielskim: Blades of Exile Inne znaczenia BOE Oprócz Ostrza wygnania, BOE ma inne znaczenia. Są one wymienione po lewej stronie. Przewiń w dół i kliknij, aby zobaczyć każdy z nich. Dla wszystkich znaczeń BOE, proszę kliknąć "więcej ". Jeśli odwiedzasz naszą angielską wersję i chcesz zobaczyć definicje Ostrza wygnania w innych językach, kliknij menu językowe na prawym dolnym rogu. Zobaczysz znaczenia Ostrza wygnania w wielu innych językach, takich jak arabski, duński, holenderski, hindi, Japonia, koreański, grecki, włoski, wietnamski, itp.
.